Widzew Łódź złożył ofertę kupna Artura Sobiecha. Szanse na powodzenie tego transferu są jednak bardzo małe. Dlatego trener Paweł Janas interesuje się również innymi napastnikami. Oprócz Bartłomieja Grzelaka, którego nazwisko przewijało się już wcześniej, trener Widzewa widziałby w swoim klubie również Macieja Korzyma. Wykupienie Korzyma to wydatek około pół miliona złotych. Znacznie tańszy byłby Grzelak, któremu w czerwcu kończy się kontrakt i będzie do wzięcia za darmo.
Więcej w Przeglądzie Sportowym.
Źródło artykułu: