Po dziesięciu latach nieobecności Ruch Chorzów wraca do Europy. Los chciał, że pierwszy mecz Niebiescy rozegrają w Azji. Rywalem podopiecznych Waldemara Fornalika będzie trzeci zespół ligi Kazachstanu Szachtior Karaganda. - Nie znam tego zespołu - zaraz po losowaniu skomentował trener Niebieskich. - Jeśli mamy awansować to dla mnie bez znaczenia jest z kim gramy - dodał.
Chorzowianie zaraz po poznaniu przeciwnika rozpoczęli "akcję Karaganda". W efekcie działacze wyczarterowali samolot, którym piłkarze wylecieli w środowy poranek do Kazachstanu. Po sześciu godzinach lotu Niebiescy wylądowali w upalnej Karagandzie. Wylot z Przyrzowic opóźnił się o kilkadziesiąt minut z powodu Macieja Sadloka, który znajdując się już w samolocie poczuł się na tyle źle, że nie mógł kontynuować podróży. W Kazachstanie chorzowianie będą musieli sobie poradzić bez reprezentanta Polski. Z Ruchem nie poleciał również inny defensor - Grzegorz Bronowicki, który nie został potwierdzony i w dwumeczu na pewno nie zagra. Na debiut w zespole z Cichej mogą za to liczyć Sebastian Olszar oraz, wracający do Ruchu po sześciu latach, Marcin Malinowski. Chorzowian na murawę wyprowadzi nowy kapitan zespołu - Krzysztof Pilarz.
Rywal Niebieskich aktualnie w lidze Kazachstanu (gra się tam systemem wiosna - jesień) zajmuje trzecie miejsce. W ostatnim meczu Szachtior pokonał na wyjeździe przedostatni zespół ligi Okżetpesa Kokczetaw 1:0, po golu mierzącego 198 cm stopera Aldina Dżidicia. Po meczu szkoleniowiec zespołu z Karagandy Władimir Czeburin martwił się kolejnymi kontuzjami swoich graczy, a także zmęczeniem przed spotkaniem pucharowym z Ruchem Chorzów.
Dodajmy, że zaraz po meczu chorzowianie wracają do Polski i rozpoczynają przygotowania do spotkania rewanżowego (8 lipca, godz. 20:30).
Szachtior Karaganda - Ruch Chorzów / czw 1.07.2010 godz. 17:00 (21:00 czasu lokalnego)
Przewidywane składy:
Szachtior Karaganda: Grigorienko - Borantajew, Dżidić, Masztakow, Dżordżević - Hasija, Głuszko, Vicius, Suczkow - Szaf, Finonczenko.
Ruch Chorzów: Pilarz - Jakubowski, Grodzicki, Stawarczyk, Nykiel - Janoszka, Pulkowski, Straka, Grzyb - Piech, Sobiech.
Sędzia: Gerhard Grobelnik (Austria).