Słowacy na celowniku Górali
W drugim sparingu Podbeskidzia trener Robert Kasperczyk postawił na testowanych zawodników oraz piłkarzy wracających z wypożyczeń. W takim zestawieniu Górale ulegli w Dankowicach słowackiej ekipie MFK Dolny Kubin 1:2.
Ariel Brończyk
Już od kilku lat oczy bielskich działaczy skierowane są za naszą południową granicę, skąd Górale niejednokrotnie czerpali nowych zawodników. Podobnie jest przed nadchodzącym sezonem, bowiem w ostatnim sparingu Górale testowali trójkę Słowaków. W oko trenerowi Robertowi Kasperczykowi wpadł szczególnie duet Robert Demjan - Miroslav Poliacek. - Bacznie przyglądaliśmy się trójce Słowaków. Ciekawie zaprezentował się Robert Demjan. Widać, że gra w przodzie nie sprawia mu trudności, umie utrzymać się przy piłce, jest dobrym egzekutorem. Będziemy chcieli go przetestować w środę w sparingu z Zagłębiem Sosnowiec - wyjaśnia bielski szkoleniowiec.