- Glik zostanie w Palermo. Będzie częścią kadry naszego zespołu - zapewniają w klubie. Sam zawodnik wydawał się być zaskoczony opcją przeprowadzki do Bari. - Ja nic na ten temat nie wiem. Nikt o Bari ze mną nie rozmawiał - mówił.
Glik we wtorek w towarzystwie menadżera przyleciał do Włoch. W jego stroju nie zabrakło elementu różu, który jest kolorem US Palermo. W środę przed południem zawodnik przejdzie badania medyczne, a następnie złoży podpis pod czteroletnim kontraktem z Sycylijczykami. Zarobi 200 tys. euro na sezon. Wcześniej podawano, że zwiąże się z Palermo pięcioletnią umową, a jego pensja sięgnie 250 tys. euro.