Zaskakujące posunięcie Domenecha

Skompromitowany i skonfliktowany z piłkarzami podczas mundialu Raymond Domenech będzie domagać się francuskiego związku 2 milionów euro odszkodowania jako rekompensatę za zbyt wczesne mianowanie na stanowisko nowego selekcjonera "Trójkolorowych" Laurent Blanc'a.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz

Umowa, zarabiającego miesięcznie aż 45 000 euro Domenecha, wygasa wraz z końcem lipca. FFF tymczasem już 2. lipca oficjalnie mianował nowym selekcjonerem mistrza świata z 1998 roku, Laurent Blanc'a. Były już trener Girondins Bordeaux od tego czasu przygotowuje reprezentację do zbliżających się eliminacji Euro 2012, podczas gdy mógłby czynić to również Domenech. Formalnie bowiem Francja dysponuje obecnie dwoma selekcjonerami.

Żądanie na drodze sądowej tak wysokiej kwoty jak 2 milionów euro przez 58 - letniego trenera wydaje być się o tyle niestosowne, że prowadzony przez niego zespół skompromitował się podczas niedawnego mundialu w RPA. "Trójkolorowi" wywalczyli zaledwie jeden remis i nie kwalifikując się do czołowej "16", a drużyną targały liczne konflikty. Napastnik Nicolas Anelka obrażał szkoleniowca na boisku, a część zawodników zbuntowała się przeciwko Domenech'owi, odmawiając uczestnictwa w treningach. Warto jednak dodać, że trwająca od 6 lat misja kontrowersyjnego selekcjonera nie była wyłącznie pasmem niepowodzeń, bowiem w 2006 Franck Ribery i spółka wywalczyli tytuł wicemistrzów świata.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×