Henryk Kasperczak: Cieszę się, że zagraliśmy na poważnie
Wisła Kraków w dobrym stylu wywalczyła awans do 3. rundy eliminacyjnej Ligi Europejskiej. Wicemistrzowie Polski w dwumeczu z litewskim SK Szawle okazali się lepsi pokonując rywali w pierwszym meczu 2:0 i w rewanżu 5:0. W kolejnej fazie zmierzą się z azerskim Karabachem Agdam.
Opiekun Białej Gwiazdy, Henryk Kasperczak był zadowolony przede wszystkim z tego, że jego zespół podszedł do rewanżowego spotkania z pełną determinacją: - Cieszymy się, że drużyna potraktowała mecz na poważnie, z odpowiednią dyscypliną. Następna runda na pewno będzie trudniejsza. Mamy tydzień czasu na odpowiednie przygotowanie do tego. Oczywiście mieliśmy przewagę liczebną od 15 minuty, ale należy podkreślić, że graliśmy konsekwentnie i spokojnie. W ten sposób doprowadziliśmy do dobrego wyniku.
Kasperczak pochwalił również Macieja Żurawskiego, który zdobył jedną z bramek, popisał się asystą i miał wymierny wpływ na akcje, po których padły pozostałe gole dla Wisły. - Cieszy mnie, że Maciek Żurawski pokazał młodszym kolegom, jak podchodzić do takich meczów. Jest coraz lepszy. Pokazał, że ma coraz lepszą dynamikę, umie strzelić bramkę i tą zaletę potwierdził.
Opiekun FK Szawle, Rimantas Victoravicius odmówił wzięcia udziału w pomeczowej konferencji prasowej.
