Cezary Wilk: Ofertę od Wisły dostaje się tylko raz

Cezary Wilk, którego Wisła Kraków wykupiła z Korony Kielce za ok. 600 tys. złotych, związał się z Białą Gwiazdą czteroletnią umową. W krakowskim klubie ma zostać naturalnym następcą obecnego kapitana zespołu, Radosława Sobolewskiego.

Co ciekawe, Wilk nie ukrywa, że "Sobol", z którym będzie rywalizować o miejsce na boisku, a którego w przyszłości ma zastąpić, jest jego zdaniem najlepszym defensywnym pomocnikiem w ekstraklasie. - Rok temu pytano mnie o najlepszego zawodnika na mojej pozycji i wskazałem od razu Radka Sobolewskiego. Zdania nie zmieniłem - mówi wychowanek Polonii Warszawa.

Z Cezarym Wilkiem w Wiśle wiążą spore nadzieje / fot. Maciej Kmita

- Cezarego Wilka obserwowaliśmy od dłuższego czasu. To zawodnik, który spełnia nasze potrzeby. Ma marzenia. Jak słyszałem od niego, chce grać coraz lepiej i w lepszych ligach. To idealne dla nas wzmocnienie - cieszy się prezes Wisły, Bogdan Basałaj.

24-letni pomocnik kontrakt z Wisłą podpisał w miniony w piątek, ale pierwsze "przecieki" o jego transferze do Białej Gwiazdy pojawiły się na początku minionego tygodnia, o czym informowały również SportoweFakty.pl. Sam piłkarz nie ukrywa, że był zaskoczony ofertą krakowian, a wszystko potoczyło się błyskawicznie: - Na początku byłem zdziwiony, ale kiedy okazało się to być pewne, to nie zastanawiałem się długo i sprawa została dopięta na ostatni guzik w ciągu tygodnia. W zespole czuję się wyśmienicie, bo jak mógłbym czuć się inaczej. Tworzą go zawodnicy najwyższej klasy. Podjąłem decyzję bardzo szybko. Propozycję od takiego klubu można dostać tylko raz i jak mógłbym z niej nie skorzystać. Mam nadzieję, że rozwinę się tutaj i będę mógł wykonać kolejny krok, czyli wyjechać za granicę.

Najświeższe nabytki Wisły - Cezary Wilk i Andres Rios / fot. Maciej Kmita

W zespole wicemistrzów Polski konkurencja o miejsce w środku pomocy jest bardzo duża. W tym momencie obok wspomnianego Sobolewskiego i Wilka, do gry w środku drugiej linii aspirują również Tomasz Jirsak i Łukasz Garguła. - Na siedzenie na ławce nigdy nie jestem przygotowany i nie można sie na to szykować. Jestem przygotowany do walki o skład. Jest to duże wyzwanie, ale z chęcią je podejmę - zapewnia Wilk.

Henryk Kasperczak będzie mógł skorzystać z usług Wilka już w dwumeczu 3. rundy eliminacji Ligi Europejskiej z Karabachem Agdam, ponieważ został on dokooptowany do składu Białej Gwiazdy zgłoszonego do rozgrywek UEFA.

Komentarze (0)