- Historia Lechii Gdańsk i "Solidarności" ma wspólne korzenie - uzasadnił decyzję władz klubu jego prezes Maciej Turnowiecki na łamach oficjalnej strony klubu. - To stadion Lechii przy ul. Traugutta 29 był w latach 80. miejscem, gdzie szczególnie pielęgnowano idee wolności i Solidarności. Nasi fani aktywnie brali udział w tworzeniu ruchu solidarnościowego. A całość działań została opisana w książce autorstwa ks. Jarosława Wąsowicza "Biało-Zielona Solidarność" - dodał Turnowiecki.
Na mocy porozumienia piłkarze Lechii mogą do końca roku eksponować na strojach wyjściowych, czy meczowych logo upamiętniające rocznicę powstania pierwszego w historii powojennej Polski niezależnego, samorządnego i wolnego związku zawodowego. Klub ponadto może wykorzystywać nazwę i znak podczas różnych akcji charytatywnych oraz marketingowych organizowanych przez Lechię, a także w trakcie meczów ligowych, eksponując na przykład rocznicowe logo na bandach wokół boiska.
O sprawie wypowiedział się również Tomasz Mielewczyk z marketingu Lechii Gdańsk. - Na pewno chcielibyśmy, aby rocznicowe logo widniało na strojach drużyny przez cały sierpień, być może wrzesień, czyli podczas najważniejszych uroczystości rocznicowych. 14 sierpnia mija przecież 30 lat od rozpoczęcia strajku w Stoczni Gdańskiej, 31 sierpnia mija 30 lat od podpisania słynnych Porozumień Sierpniowych, 17 września 30 lat temu powołano do życia NSZZ "Solidarność" - powiedział Mielewczyk. Po tym okresie na główne miejsce na koszulkach wrócą strategiczni partnerzy biznesowi Lechii Gdańsk.
Zadowolona z podpisania umowy jest też Marta Pióro, rzeczniczka Komisji Krajowej związku. - Nawiązanie współpracy ze znanymi w kraju i na świecie sportowcami, bądź klubami sportowymi, pozwoli nadać jubileuszowi jeszcze większy rozgłos. Inicjatywę Lechii należy uznać za bardzo sympatyczną. To w końcu klub z Gdańska, miasta, gdzie właśnie 30 lat temu doszło do historycznych wydarzeń - powiedziała. Logo obchodów 30. rocznicy powstania "Solidarności" mają również eksponować Agnieszka Radwańska i Robert Kubica.
na Instagramie 
na Facebooku 
