24-letni reprezentant Konga przez ostatnie trzy sezony bronił barw Standardu Liege. W belgijskiej drużynie rozegrał 81 spotkań w lidze, strzelając 35 goli. Francuskie media informują, że kwota odstępnego wyniosła 7 milionów euro.
- Miałem oferty z innych wielkich europejskich klubów, ale wybrałem Monaco. To dobry klub, w którym będę mógł się dalej rozwijać. Choć nie znam ligi francuskiej, chciałbym znaleźć się w czołówce najlepszych strzelców Ligue 1 - powiedział Mbokani.
Trener AS Monaco Guy Lacombe nie będzie mógł narzekać na brak opcji przy zestawianiu składu. Na miejsce w wyjściowej jedenastce liczą nie tylko Niculae i Mbokani, ale także Park Chu Young, Pierre Emerick Aubameyang oraz Eidur Gudjohnsen.
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
na Instagramie 
na Facebooku 
