Nie od dziś wiadomo, że Górnik szuka na rynku transferowym rozgrywającego. W zespole na kolejny sezon pozostaje co prawda Jerzy Brzęczek, ale kapitan zabrzan ma już 37 lat i powoli będzie myślał o zakończeniu swojej kariery. Pozostali z grona środkowych pomocników - Pazdan, Danch, Bajić - są raczej specjalistami od defensywy niż od konstruowania ataków. Nie trudno się więc domyślić, że do tej układanki idealnie pasuje postać wspomnianego Piotra Kuklisa.
Młody, kreatywny, skuteczny - tak pokrótce można scharakteryzować Kuklisa. Nie można również zapomnieć o tym, że rozgrywający Widzewa był także powoływany przez Leo Beenhakkera do kadry narodowej. Jak dotąd zaliczył w niej dwa epizody (Bośnia i Hercegowina oraz Estonia). W polskiej lidze ma na koncie 48 meczów, w których strzelił 5 bramek.