Czyste konto Załuski na inaugurację Scottish Premier League

Od wygranej 1:0 z beniaminkiem Inverness rozpoczął Celtic Glasgow kolejny sezon szkockiej ekstraklasy. Przez 90 minut bramki "The Bhoys" strzegł Łukasz Załuska i swoją postawą udowodnił, że nie potrzebuje konkurenta w rywalizacji o miejsce w składzie.

Zespół Neila Lennona po odpadnięciu w słabym stylu z Ligi Mistrzów z pewnością skupi się w rozpoczętym sezonie na wygraniu Scottish Premier League po raz pierwszy od 2008 roku. Dlatego też ekipie z Parkhead bardzo zależało na udanej inauguracji rozgrywek.

W pierwszej połowie przewagę miał jednak ambitny beniaminek, który w 32. minucie mógł objąć prowadzenie. Uderzenie Adama Rooney'a świetnie wybronił jednak Łukasz Załuska. Po zmianie stron do ataków ruszyli goście i za sprawą skrzydłowego Patricka McCourta, który w świetnym stylu uporał się z trzema obrońcami, objęli prowadzenie. Podopieczni Terry'ego Butchera, przed laty gwiazdy reprezentacji Anglii, nie byli już w stanie doprowadzić do remisu i "The Bhoys" mogli cieszyć się ze zwycięstwa.

W Celtiku wciąż trwają przymiarki do zakupu nowego golkipera, mającego zwiększyć rywalizację o miejsce w składzie. Jeśli jednak Załuska będzie w najbliższych meczach bezbłędny, niewykluczone, że 42-krotni mistrzowie Szkocji zaniechają transferu. Kolejna próba Polaka w czwartek 19 sierpnia, kiedy do Glasgow na mecz 4. rundy eliminacji Ligi Europejskiej przyjedzie holenderski Utrecht.

Inverness Caledonian Thistle - Celtic Glasgow 0:1 (0:0)

0:1 - McCourt 56'

Komentarze (0)