- Mecz świetnie się dla nas ułożył. Szybko strzeliliśmy bramkę, która dała nam prowadzenie i potrafiliśmy się długo utrzymywać przy piłce. Największy problem mieliśmy ze stałymi fragmentami gry, przy których na zbyt dużo pozwalaliśmy rywalom i kilka razy było groźnie pod naszą bramką. Cieszymy się ze zwycięstwa, ale walka jeszcze się nie skończyła. W Poznaniu czeka nas ciężki bój - powiedział Zieliński na łamach oficjalnej strony Lecha.
Zwycięską bramkę zdobył w piątej minucie Manuel Arboleda. Rewanż w Poznaniu już za tydzień.