Mecz sąsiadów z tabeli - zapowiedź meczu PGE GKS Bełchatów - Ruch Chorzów

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Po dwóch kolejkach GKS Bełchatów zajmuje 6., a Ruch Chorzów 5. miejsce w tabeli piłkarskiej ekstraklasy. Oba zespoły dzieli tylko jeden punkt. Kto wygra sobotnie spotkanie ma szanse awansować nawet na pierwszą lokatę.

W tym artykule dowiesz się o:

Oba kluby pokazały już w tym sezonie, że potrafią grać w piłkę. GKS Bełchatów w meczu inaugurującym ligowe zmagania w sezonie 2010/2011 wygrał na własnym stadionie z Polonią Bytom 2:0 i przegrał na wyjeździe z Jagiellonią Białystok 1:3, lecz pozostawił po sobie nie najgorsze wrażenie. Trochę inna sytuacja miała miejsce w Ruchu Chorzów, gdzie piłkarze trenera Waldemara Fornalika pierwszy mecz tylko zremisowali po nie najlepszej grze z Lechią Gdańsk, ale w drugiej kolejce efektownie i efektywnie ograli Wisłę Kraków. Trzeba też dodać, że chorzowianie rozegrali również 6 spotkań w eliminacjach do Ligi Europy. Bilans to dwa zwycięstwa, dwa remisy i dwie porażki.

Obie drużyny łączy nie tylko to, że są sąsiadami w tabeli, ale również persony jakie są w obydwu klubach. Chorzowian od kwietnia 2009 roku prowadzi trener Fornalik, który jest dobrze znany w Bełchatowie z pracy z drużyną Młodej Ekstraklasy. Natomiast od tego roku w górniczej drużynie znajduje się Grzegorz Baran, były już pomocnik Ruchu, który na Cichej rozegrał 165 spotkań i strzelił 2 bramki. - W sobotę pierwszy raz w życiu zagram przeciwko Ruchowi i na pewno będzie to dla mnie inny mecz niż wszystkie - mówi nowy piłkarz GKS.

Wydaje się, że do Bełchatowa w lepszych nastrojach przyjadą Niebiescy, którzy podnieśli swoje morale zwycięstwem nad wicemistrzem Polski. - Ruch tworzy kolektyw, ma drużynę. Jego piłkarze nie odstawiają nogi, mają charakter. Nie możemy więc rozluźnić się choćby na chwilę, bo rywale szybko to wykorzystają. Trzeba uważać - dodaje pomocnik GKS-u.

Ale jak zapowiadają Brunatni, tanio skóry nie sprzedadzą. - W drużynie panuje bardzo bojowa atmosfera i wszyscy w odpowiedni sposób podchodzą do tego meczu - mówi trener GKS Maciej Bartoszek.

Jak pokazuje historia, będzie to jedenasta potyczka obu klubów o punkty. Obie drużyny wygrywały po cztery razy, tylko dwa razy padł wynik remisowy. Jednak to podopieczni trenera Bartoszka z ostatnich pięciu meczów wygrali aż cztery. Jak będzie tym razem? Wynik poznamy już w sobotę.

PGE GKS Bełchatów - Ruch Chorzow / sb. 21.08.2010 godz. 14:45

Przewidywane składy:

PGE GKS Bełchatów: Sapela - Fonfara, Tanevski, Lacić, Popek - Wróbel, Baran, Gol, Poźniak, Małkowski - Żewłakow.

Ruch Chorzów: Pilarz - Bronowicki, Sadlok, Grodzicki, Nykiel - Grzyb, Straka, Malinowski, Pulkowski, Zając - Olszar.

Sędzia: Paweł Raczkowski (okręg Warszawa)

Źródło artykułu: