Barcelona lepsza od Milanu, Villa już strzela!

Konrad Kostorz 25 Sierpnia 2010, 22:30

Pojedynek o trofeum legendarnego założyciela klubu z Barcelony odbywa się corocznie tuż przed rozpoczęciem sezonu. "Duma Katalonii" rzadko doznaje w nim porażki, choć przed rokiem musiała uznać wyższość Manchesteru City.

Po raz pierwszy od odejścia w 2008 roku z Barcy na Camp Nou zagrał Ronaldinho. Katalońscy sympatycy nagrodzili swojego dawnego pupila brawami i owacją na stojąco, a Brazylijczyk nie zrobił krzywdy dawnym kolegom z Blaugrana. - Nie lubię pożegnań, ale chciałbym skorzystać z okazji, aby podziękować wszystkim za to, co wspólnie osiągnęliśmy w czasie pięciu lat mojej gry na Camp Nou. To były z pewnością najlepsze lata mojego życia - komentował przed rozpoczęciem meczu 30-latek.

Prawdopodobnie przeciwko swojemu przyszłemu pracodawcy wystąpił Zlatan Ibrahimović. Od kilku dni bowiem bardzo poważnie mówi się o transferze Szweda do drużyny Rossonerich, a środowy pojedynek był okazją do przeprowadzenia negocjacji między władzami obu drużyn. "Ibra" zaprezentował się nieźle, lecz bez efektu bramkowego.

Pierwszego gola w swoim drugim występie dla mistrzów Hiszpanii zdobył David Villa. Gwiazdor mundialu szybko wkomponował się w zespół Pepa Guardioli i krótko po zmianie stron bez trudu wykorzystał podanie Adriano. Włosi odpowiedzieli bramką Filippo Inzaghiego. Weteran ładnym uderzeniem z powietrza po podaniu Clarence'a Seedorfa nie dał szans zupełnie zaskoczonemu Jose Pinto.

W końcówce, zwłaszcza za sprawą Leo Messiego i Pedro, Barcelona zepchnęła Milan do głębokiej defensywy, lecz swojej przewagi nie potrafiła udokumentować golami. Arbiter zarządził więc serię rzutów karnych, której bohaterem po wybronieniu strzałów Seedorfa, Andrei Pirlo i Marka Jankulovskiego został Pinto. Nie pomylili się za to Messi, Bojan Krkić oraz Thiago Alcantara i Barca wywalczyła drugie, po Superpucharze Hiszpanii, trofeum w sezonie 2010/2011.

FC Barcelona - AC Milan 1:1 (0:0), k. 3:1
1:0 - Villa 47'
1:1 - Inzaghi 67'

Składy:

Barcelona: Pinto - Adriano, Puyol (60' Fontas), Milito (60' Pique), Abidal (46' Dani Alves) - Dos Santos, Maxwell (46' Thiago), Iniesta (60' Keita), Jeffren (60' Pedro), Ibrahimović (46' Bojan), Villa (60' Messi).

Milan: Amelia (60' Roma) - Bonera (46' Abate), Nesta (46' Sokratis), Silva (60' Yepes), Antonini (46' Jankulovski) - Pirlo, Ambrosini (46' Seedorf), Boateng (82' Strasser) - Huntelaar (55' Odumandi), Borriello (55' Inzaghi), Ronaldinho (77' Merkel).

Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)