Lechia musi wygrać, Śląsk chce - zapowiedź meczu Lechia Gdańsk - Śląsk Wrocław

Zarówno Śląsk Wrocław jak i Lechia Gdańsk w ostatniej kolejce przegrały swoje spotkania. Obie ekipy chcą zrehabilitować się swoim kibicom. W gorszej sytuacji znajdują się lechiści, którzy nie wygrali żadnej z trzech potyczek ligowych i zajmują 13. pozycję z dorobkiem 2 punktów. Śląsk dobrze zaprezentował się w spotkaniach z Cracovią oraz Legią, co może napawać optymizmem ich fanów. Inaczej sytuacja ma się z Lechią, która nie zagrała nic ciekawego w meczu z Polonią Bytom. Trochę lepiej ich gra wyglądała w pierwszej połowie spotkania z Jagiellonią Białystok.

Tomasz Kafarski do dyspozycji będzie miał wszystkich zawodników oprócz Marcina Kaczmarka, który trenuje z zespołem, ale nie jest on jeszcze w takiej dyspozycji, aby znaleźć się w meczowej kadrze. Podobna sytuacja ma miejsce w kadrze Śląska. Ryszard Tarasiewicz nie będzie mógł skorzystać jedynie z Sebastiana Dudka oraz Antoniego Łukasiewicza, ale w obecnym sezonie ten piłkarz ma nikłe szanse na grę w podstawowej jedenastce.

Zarząd Lechii przekazał kibicom Śląska 1200 biletów za symboliczną złotówkę. Jednak na Lechii trwa wciąż protest kibiców, a więc nie możemy spodziewać się godnej atmosfery, jaka zawsze towarzyszyła spotkaniu Lechii ze Śląskiem. Jest to bowiem najdłuższa przyjaźń klubów w Polsce.

- Z Lechią gramy cały czas na 1:1. Myślę, że teraz przełamiemy tę passę i wygramy, bo Lechia nie gra jakiegoś futbolu porywającego. Jest to porównywalny zespół do Cracovii. Myślę, że możemy zwyciężyć - dodaje serbski napastnik- mówił Vuk Sotirović.

Sebastian Mila nie ukrywa, że jest kibicem Lechii. - Dla mnie ważne i sentymentalne. Zawsze będę wracał do Gdańska z sentymentem i miło będę wspominał ten stadion, tych kibiców i tą drużynę. Jestem jej kibicem więc to jest normalna sprawa, aczkolwiek zamierzam pojechać tam ze swoim zespołem i doprowadzić go do zwycięstwa - skomentował pomocnik Śląska Wrocław.

Lechia Gdańsk - Śląsk Wrocław / sob. 28.08.2010, godz. 17:00

Przewidywane składy:

Lechia Gdańsk: Kapsa - Deleu, Kożans, K. Bąk, Andriuskevicius - Szuprytowski, Surma, Bajić, Nowak, Lukjanovs - Buzała.

Śląsk Wrocław: Kelemen - Celeban, Fojut, Spahić, Wołczek - Ćwielong, Kaźmierczak, Mila, Sobota - Diaz, Sotirović.

Sędzia: Hubert Siejewicz (Białystok).