Primera Division: Faworyci nie zawiedli

Bez niespodzianek zakończyły się sobotnie spotkania 1. kolejki Primera Division. Od zwycięstw nowy sezon rozpoczęły drużyny Athletic Bilbao, Valencii oraz Sevilli. Tym samym niekorzystnie nowy sezon rozpoczął się dla beniaminków. Hercules Alicante oraz Levante już na starcie rozgrywek musieli uznać wyższość rywali na własnych stadionach.

W tym artykule dowiesz się o:

Po 14. latach do najwyższej klasy rozgrywkowej powrócili piłkarze Hercules Alicante. Niestety goście z kraju Basków pokazali beniaminkowi jego miejsce w szeregu. Po bramce niezawodnego Fernando Llorente dumni Górale odnieśli zwycięstwo 1:0. "Nowi" w Primera Division próbowali odpowiedzieć na uderzenie hiszpańskiego snajpera, lecz do protokołu sędziowskiego wpisał się jedynie ich letni nabytek - Matias Fritzler, który w samej końcówce obejrzał czerwoną kartkę.

Jedną z największych niewiadomych tego sezonu była postawa Valencii, która w lecie musiała wyprzedać swoich najlepszych zawodników. Mimo to, Nietoperze na inaugurację pokonali na wyjeździe Malagę 3:1. Pierwszą bramkę dla gości zdobył Aritz Aduriz, który wykorzystał podanie z rzutu rożnego Joaquina. To właśnie hiszpański skrzydłowy został bohaterem widowiska, strzelając dwie pozostałe bramki dla swojej drużyny w końcówce spotkania. W tym ciekawym spotkaniu miejscowi potrafili tylko raz odpowiedzieć utytułowanym rywalom za sprawą trafienia Sebastiana Fernandeza.

W ostatnim sobotnim meczu również trzy punkty zainkasował inny faworyt. Sevilla, która sezon rozpoczęła słabo - od porażki w Superpucharze Hiszpanii i odpadnięciu z Ligi Mistrzów - na krajowym podwórku nie miała większych problemów z premierową wiktorią. Co prawda po bramce Rubena Suareza to Levante wyszło na prowadzenie, ale Andaluzyjczycy błyskawiczne ostudzili głowy ekipie z Walencji. Jeszcze w pierwszej części gry najpierw Konko, a następnie Alvaro Negredo wyprowadzili swoją ekipę na prowadzenie. Po przerwie przyjezdni udokumentowali swoją przewagę, a kolejnego gola do swojej kolekcji dołożył rewelacyjny Konko, który po sobotnich potyczkach został wraz z Joaquinem liderem strzelców nowego sezonu w Primera Division. Dodatkowo powracających do pierwszej ligi gospodarzy dobił Renato, ustalając wynik meczu na 1:4.

Hercules Alicante - Athletic Bilbao 0:1 (0:0)

0:1 - Llorente 46'

Malaga - Valencia 1:3 (1:1)

0:1 - Aduriz 9'

1:1 - Fernandez 45'

1:2 - Joaquin 70'

1:3 - Joaquin 74'

Levante - Sevilla 1:4 (1:2)

1:0 - Ruben (k.) 10'

1:1 - Konko 12'

1:2 - Negredo (k.) 28'

1:3 - Konko 62'

1:4 - Renato 88'

Źródło artykułu: