Górnik zawarł porozumienie z Gwarkiem i MSPN

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Po latach sporów o finanse i tarć na linii Górnik - Gwarek oba zabrzańskie kluby doszły do porozumienia w sprawie współpracy. W czwartkowe południe przedstawiciele zarządu beniaminka ekstraklasy parafowali umowy z władzami klubu z Zabrza-Biskupic. Górnik zawarł także porozumienie z MSPN Górnik Zabrze. Na mocy tych umów najzdolniejsi zawodnicy obu sekcji juniorskich mają trafiać na Roosevelta.

W tym artykule dowiesz się o:

Przez nieporadność poprzednich prezesów Górnika przez lata najzdolniejsi zawodnicy Gwarka, słynącego z jednej z najlepszych szkółek młodzieżowych w Polsce zamiast na Roosevelta przechodzili do innych polskich klubów, albo wyjeżdżali do lig zagranicznych. W ten właśnie sposób Górnik stracił szansę pozyskania takich zawodników jak Łukasz Piszczek, Tomasz Bandrowski czy Tomasz Cywka. Po czwartkowym porozumieniu zawartym między władzami obu zabrzańskich klubów taka sytuacja już się nie powtórzy.

- Porozumienie, jakie zawarliśmy ma owocować tym, że najzdolniejsi zawodnicy Gwarka będą trafiać bezpośrednio do Górnika. Nasz klub będzie miał też prawo pierwokupu młodych talentów. Jeżeli na przykład po zawodnika zgłosi się Herta Berlin i Górnik to my będziemy mieć pierwszeństwo w rozmowach. Jak się okazuje wcale nie było tak strasznie jak miało to wyglądać i mimo wcześniejszych zapowiedzi szybko doszliśmy do porozumienia - powiedział prezes Łukasz Mazur.

Radości z parafowania umowy z Górnikiem nie kryły również władze Gwarka. - Nie powtórzy się już sytuacja, w której zawodnicy niejednokrotnie musieli zjechać całą Polskę, by trafić do Górnika. Na tej zasadzie do Zabrza trafili między innymi Mariusz Magiera czy Piotr Gierczak. Wielu naszych wychowanków trafiało do Górnika bezpośrednio jak Adam Danch czy Dawid Jarka. Porozumienie zawarte z Górnikiem pozwoli nam tę dobrą tendencję utrzymać - wyjaśnił prezes Marian Ryndak.

Dlaczego dwa tak bliskie sobie pod względem kulturalnym i geograficznym kluby osiągnęły porozumienie dotyczące współpracy dopiero teraz?

- Przez lata nie było ze strony Górnika żadnego zainteresowania współpracą. Mnie to bolało, że najzdolniejsi zawodnicy Gwarka nie przechodzą do Górnika, podczas gdy tak powinno być. Na przykład przed laty proponowaliśmy Górnikowi Piszczka, ale nikt nie był zainteresowany. Bardzo się cieszę, że udało nam się dojść do porozumienia. Teraz to wszystko będzie wyglądało tak jak należy - mówił z uśmiechem na ustach Jan Kowalski, świetny przed laty pomocnik Górnika, dziś wiceprezes Gwarka.

Obok porozumienia z klubem z Zabrza-Biskupic władze Górnika zawarły także porozumienie z MSPN Górnik Zabrze. Na mocy umowy tej Górnik SSA będzie stopniowo przejmował drużyny juniorskie prowadzone dotychczas przez MSPN.

- Wszyscy pracowaliśmy dla jednego klubu, ale byliśmy dwiema oddzielnymi spółkami. Cieszę się, że osiągnęliśmy porozumienie. Mam nadzieję, że niebawem najzdolniejsi chłopcy naszych drużyn młodzieżowych trafią do pierwszego zespołu Górnika - mówił prezes MSPN, Tomasz Fatyga. - MSPN dostarczył już Górnikowi takich zawodników jak Łukasz Skorupski czy Robert Trznadel. Mam nadzieję, że teraz takich perełek będzie jeszcze więcej - dodał wiceprezes MSPN Marian Becher.

Podpisanie umowy prezesi Górnika, Gwarka i MSPN uczcili toastem piwem marki zabrzańskiego klubu. Prezes beniaminka ekstraklasy szefom nowych klubów partnerskich podarował koszulki meczowe śląskiej drużyny z napisem w miejsce nazwiska "Razem dla Górnika". - Wierzę, że to porozumienie zaowocuje tym, że w Zabrzu powstanie jedna wielka piłkarska rodzina - powiedział wiceprezes Gwarka, Józef Gawron.

Źródło artykułu: