Przypomnijmy, że UEFA ukarała Sławomira Peszkę trzymeczowym zawieszeniem rozpatrując odwołanie od niesłusznej czerwonej karki pokazanej Bartoszowi Bosackiemu w meczu ze Spartą Praga. Peszko odepchnął rywala, ale z boiska wyleciał kapitan Kolejorza. Komisja UEFA anulowała kartkę Bosackiemu, ale nałożyła dyskwalifikację na Peszkę.
Lech wysłał do UEFA prośbę o skrócenie kary dla "Peszkina" argumentując to jego pierwszym takim zachowaniem w europejskich pucharach. UEFA złagodziła karę do dwóch spotkań, a ponieważ Peszko nie zagrał w dwumeczu z Dnipro Dniepropietrowsk już od początku fazy grupowej będzie mógł pomóc kolegom.
To bardzo dobra wiadomość dla Jacka Zielińskiego, który z powodu kontuzji stracił Jacka Kiełba, a także Tomasza Bandrowskiego.