Zespół z Łazienkowskiej na przerwę związaną z meczami reprezentacji udał się w fatalnych nastrojach. Legioniści przecież przegrali u siebie 0:2 z Bełchatowem. - Te dwa tygodnie, to był dla nas czas analiz. Tego co dokonaliśmy do tej pory. Dlaczego nasza gra wyglądała tak, a nie inaczej. Analizowaliśmy motorykę, inne elementy. Na pewno przez te dwa tygodnie chcieliśmy poprawić naszą grę. Przed nami trudna kampania wrześniowa. W tym czasie niemal wszystkie spotkania wyjazdowe, na dodatek z trudnymi rywalami. Mecz z Pogonią w Pucharze Polski też zapewne będzie trudny. A czy już ochłonęliśmy po porażce z Bełchatowem? Czy jesteśmy gotowi na Ruch? W głowach zawodników przez ostatnie dwa tygodnie było jedno, chęć rewanżu za Bełchatów. Czekamy na niedzielę, na to aby zagrać jak najlepiej potrafimy, aby wygrać z Ruchem - stwierdził Skorża.
W składzie Legii na mecz z Ruchem będzie kilka zmian. - Nie zdradzę nazwisk zawodników, którzy wybiegną w pierwszej jedenastce, ale zapewniam, że będą zmiany. Przez dwa dni nie trenował z nami Ariel Cabral. Jego występ w meczu z Ruchem stoi pod znakiem zapytania. Na piątkowym treningu urazu doznał Sebastian Szałachowski, zobaczymy czy będzie gotowy do gry. Inaki Astiz, Jakub Rzeźniczak, Tomek Kiełbowicz przez cały czas z nami trenowali. To napawa optymizmem, bo mogę już z nich korzystać - dodał szkoleniowiec Legii.
Zespół z Warszawy zapewne wybiegnie w innym ustawieniu jeśli chodzi o defensywę niż ostatnio. Ze środka obrony na lewą stronę powinien wrócić Jakub Wawrzyniak . - Ustawienie obrony? Nie zamierzam ułatwiać pracy Waldkowi Fornalikowi, niech trochę pomyśli. Prawdą jednak jest, że czekam na optymalny skład obrony. Mam nadzieję, że wracający do kadry po kontuzjach zawodnicy z obrony będą receptą na lepszą grę. Jeśli oni się pojawią na boisku, to mam prawo oczekiwać, że defensywa będzie bardziej szczelna - stwierdził Skorża.
Legia, po porażce z Bełchatowem, potrzebuje zwycięstwa w Chorzowie na przełamanie się. - Nie zastanawiałem się czy Ruch to dobry zespół na przełamanie. Mniejsze znaczenie dla mnie ma to z kim gramy. Ważne jest, aby wygrać. Oczywiście przeanalizowaliśmy grę Ruchu i będziemy starać się wykorzystać jego słabe strony - oznajmił trener drużyny z Łazienkowskiej, który ma dużo szacunku dla ekipy z Chorzowa. Zwłaszcza, że Ruch wygrał w tym sezonie z Wisłą.
- Ruch Chorzów to drużyna, która doskonale się broni. Świetnie potrafi wyjść z kontrą. W meczu z Wisłą jego piłkarze pokazali, że potrafią bardzo dobrze grać pressingiem. Po strzeleniu pierwszego gola w meczu z Wisłą zawodnicy Ruchu zagrali tak umiejętnie pressingiem, że zmusili zespół z Krakowa do kolejnych błędów i strzelili drugiego gola - zakończył Skorża.