Odra Wodzisław ogłosi upadłość?

Coraz bardziej realnym wydaje się upadek Odry Wodzisław. Kolejny członek rady nadzorczej złożył rezygnację. A dokładniej, przewodniczący rady nadzorczej Odry Wodzisław, Andrzej Surma. - Nie jest źle, nie jest tragicznie, tylko jeszcze gorzej - opisuje sytuację w klubie jeden z działaczy.

Daniel Grygierek
Daniel Grygierek

Wczoraj rada nadzorcza miała się zająć sprawą Dariusza Kozielskiego, który zrezygnował z funkcji prezesa klubu. Niespodziewanie dymisję złożył Andrzej Surma. - Niech panowie sami bawią się teraz w "kotka i myszkę". Z panem Ryszardem Nowakiem na czele - mówi dla Sportu Śląskiego. Nowak złożył dymisję przed obradami 30 sierpnia, na których wybrano dwóch wiceprezesów. Mimo rezygnacji z funkcji pojawił się na obradach, dlatego decyzje o powołaniu nowych osób mogą być kwestionowane. - To kabaret i wieczne robienie pod górkę. Niech chłopcy dalej się bawią - kończy Surma.

W obecnej sytuacji nie wiadomo kto rządzi klubem. Pod znakiem zapytania stoi najbliższy wyjazd drużyny na mecz z Kolejarzem Stróże. W Wodzisławiu coraz głośniej mówi się o upadłości klubu.

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.