Górnik osłabiony na starcie z wiceliderem

Mecz z GKS-em Bełchatów ma pokazać prawdziwy potencjał Górnika. Zabrzańska drużyna do starcia z wiceliderem tabeli przystąpi osłabiona brakiem Michała Pazdana, Piotra Gierczaka i Michała Jonczyka. Przy Roosevelta tli się jednak nadzieja, że wspomniany tercet jeszcze w rundzie jesiennej pomoże Górnikowi w walce o ligowe punkty.

Jeszcze w okresie przygotowawczym kontuzji nabawił się Michał Pazdan. Waleczny obrońca Górnika w sparingu z GKP Gorzów Wlkp. (1:0) był sprawdzany w roli defensywnego pomocnika. Zaprezentował się bardzo obiecująco, ale jeszcze w pierwszej połowie musiał opuścić boisko z powodu kontuzji. Jak się potem okazało w starciu z jednym z rywali 23-letni zawodnik zabrzan naderwał więzadła poboczne i musiał poruszać się o kulach.

- Michał wraca stopniowo do treningów. Truchta już wokół boiska i jeśli nie będzie żadnych przeciwwskazań niebawem wznowi treningi z drużyną - donosi trener Adam Nawałka. O wiele poważniej z kolei przedstawia się sytuacja Piotra Gierczaka. Doświadczony rozgrywający w pierwszych meczach sezonu należał do kluczowych zawodników górniczej jedenastki. Podczas jednego z wtorkowych treningów złamał jednak kość strzałkową.

- Piotrek to zawodnik nie do zastąpienia. Na razie nie wiadomo ile potrwa jego przerwa w grze. Za tydzień po ściągnięciu gipsu będziemy wiedzieć więcej - wyjaśnił szkoleniowiec Górnika. W tym przypadku ciężko być optymistą, ale... - Istnieje nadzieja, że Piotrek wróci do gry na ostatnie mecze tej rundy - przekonuje Nawałka.

Zdecydowanie lepiej przedstawia się sytuacja Michała Jonczyka. Młody pomocnik w tym sezonie nie wybiegł jeszcze na boisko przez problemy z mięśniami dwugłowymi obu nóg. Przed tygodniem rozegrał jednak połowę meczu Młodej Ekstraklasy Górnika z Zagłębiem Lubin. - Michał powinien na boisko wrócić w przyszłym tygodniu - dodał opiekun beniaminka ekstraklasy. Niewykluczone, że młodzieżowy reprezentant Polski zagra już we wtorkowym meczu zabrzan z Lechią Gdańsk w 1/16 Pucharu Polski.

Z dobrych wiadomości warto odnotować powrót do pełni sił Adama Dancha. Zawodnik ten nabawił się kontuzji pięty podczas meczu reprezentacji Polski U-23 i był zmuszony do kilkutygodniowej pauzy. Obecnie doszedł już do pełni sił i ma szanse na występ w meczu z GKS-em Bełchatów. - Adam będzie brany pod uwagę przy ustalaniu kadry na to spotkanie - stwierdził trener drużyny 14-krotnych mistrzów Polski.

Warto nadmienić, że szansę debiutu może otrzymać także Rafał Pietrzak wypożyczony do Zabrza z Zagłębia Sosnowiec. 19-letni pomocnik w ostatnich tygodniach przebywał na zgrupowaniu młodzieżowej reprezentacji Polski, ale na sobotnie spotkanie będzie już do dyspozycji sztabu szkoleniowego.

Komentarze (0)