O prestiż, o honor - zapowiedź meczu Polonia Bytom - Ruch Chorzów

Sobotni wieczór na Górnym Śląsku będzie wyjątkowy. Na bytomski stadion zejdą się tłumy, bowiem miejscowa Polonia podejmie odwiecznego rywala zza miedzy. Czy Ruch Chorzów zdoła wywieźć jakiekolwiek punkty z trudnego terenu?

Robert Czykiel
Robert Czykiel

Rywalizacja od zawsze

Oba kluby po raz pierwszy zmierzyły się ze sobą 11 lipca 1948 roku. Wówczas starcie Polonii z Ruchem zakończyło się remisem 1:1. Marketingowcy bardzo szybko podchwycili temat i rywalizacji nadali nazwę Najstarsze Derby Śląska. Tutaj należy jednak dodać, że chodzi o najstarsze, istniejące derby w tym regionie.

W dotychczasowej historii bezpośrednich spotkań zdecydowanie lepiej wypada Ruch. Chorzowianie na 66 meczów wygrali aż 30, remisując przy tym 19 razy. Ponadto w ostatnich siedmiu latach doznali tylko jednej porażki. Wydawać by się mogło, że faworyt jest tylko jeden, ale derby zawsze rządzą się swoimi prawami.

Tłumy na stadionie

Działacze Polonii robią wszystko, aby ściągnąć na stadion komplet widzów. Wszystko wskazuje na to, że ta sztuka się uda.

- Zainteresowanie pojedynkiem stale rośnie, a przecież przedsprzedaż trwa jeszcze cały piątek. Zachęcamy fanów do jak najszybszego kupowania biletów w celu uniknięcia problemów z wejściem na stadion w dniu spotkania, ponieważ wcześniej doładowana karta kibica, gwarantuje wejście na obiekt. Jeżeli ktoś zostawi kupno na ostatni dzień, tej gwarancji dać nie możemy - mówi Marek Pieniążek, dyrektor ds. marketingu w Polonii na łamach oficjalnej strony klubu.

Sprzedano już ponad 3000 biletów, a do spotkania zostało jeszcze trochę czasu. Już śmiało można się pokusić o stwierdzenie, że na stadionie zobaczymy komplet publiczności. Polonia ten prestiżowy mecz promowała w niecodzienny sposób. Kibice jeżdżący autobusami mogli w trakcie podróży oglądać spot reklamujący Najstarsze Derby Śląska.

Ponadto w sektorze gości ma się zameldować około 1000 fanów ekipy przyjezdnej. Obie strony zapowiadają specjalną oprawę, a także głośny doping przez pełne 90 minut.

Trenerzy czują atmosferę

Po pięciu rozegranych kolejkach to Ruch jest w lepszej sytuacji. Dzięki ostatniemu zwycięstwu z Legią Warszawa ma już na swoim koncie 7 punktów. Mimo to, trener Waldemar Fornalik nie do końca jest zadowolony z terminu ostatniego meczu.

- Przygotowujemy się do tego meczu, jak do każdego innego. Jednak mieliśmy dwa dni treningów mniej od Polonii, co może skutkować niewyleczeniem kontuzji przez dwóch zawodników. Moi podopieczni są w świetnych nastrojach i w pełni zmobilizowani - przyznał Fornalik.

Dobrej myśli jest szkoleniowiec bytomian Jurij Szatałow. Jeszcze niedawno pisało się o jego rzekomym zwolnieniu. Jednak zwycięstwo 2:0 z Zagłębiem Lubin pozwoliło odetchnąć i w pełni skupić się na pracy z piłkarzami. Nie dziwi więc, że przed meczem jest dobrej myśli.

- Czuć już atmosferę derbów. Mecz na pewno będzie wyjątkowy, w końcu to derby. Nie widzę potrzeby, aby dodatkowo motywować swoich piłkarzy. Widzę na co dzień, że są bojowo nastawieni do rywalizacji z Ruchem. Ja oczekuję, że zagramy zdecydowanie lepiej niż ostatnio - wyznał.

Piłkarze znają stawkę

Na przedmeczowej konferencji prasowej zjawili się Marcin Malinowski i Peter Hricko. Pierwszy z nich grał swego czasu przez dwa lata w bytomskim klubie. Teraz stanie po przeciwnej stronie barykady.

- Bytomski epizod był już bardzo dawno temu, tak więc spokojnie. Derby zawsze mają dodatkowy smaczek, ale przygotowujemy się do nich normalnie. Liczę przede wszystkim na dobre i emocjonujące widowisko - powiedział 34-letni pomocnik Ruchu.

Hricko z kolei w barwach Polonii miał już okazję czterokrotnie grać z chorzowskim zespołem. Słowak ma dodatkową motywację, gdyż...

- Cztery razy grałem i jeszcze nie wygrałem z Ruchem. Liczę, że w końcu uda się przełamać tę passę. Nie potrzebujemy dodatkowej motywacji, gdyż zdajemy sobie sprawę, jaka jest stawka tego meczu - przyznał Peter Hricko.

Kto nie zagra?

W bytomskiej ekipie pod znakiem zapytania stoją występy Clemence'a Matawu oraz Marka Bažíka. Obaj dopiero wracają do zdrowia po urazach. Decyzja odnośnie ich występu zapadnie tuż przed meczem. Nad powrotem do optymalnej dyspozycji wciąż pracuje Lukas Killar i on raczej w derbach nie zagra.

Trener Fornalik być może nie będzie mógł skorzystać z Malinowskiego oraz Grzegorza Bronowickiego. Pierwszy z nich narzeka na ból żeber, a drugi z kolei wciąż jeszcze odczuwa kontuzję biodra.

Mimo to zapowiadają się wspaniałe emocje w sobotni wieczór. Początek spotkania w sobotę o godzinie 19:15 na stadionie w Bytomiu. Z pewnością zobaczymy świetne widowisko nie tylko na murawie, ale również na trybunach.

Polonia Bytom - Ruch Chorzów / sb. 18.09.2010 godz. 19:15

Przewidywane składy:

Polonia: Gąsiński - Hricko, Hanek, Żytko, Mysona - Barcik, Kobylik, Sawala, Radzewicz - Matawu - Ujek.

Ruch: Pilarz - Nykiel, Grodzicki, Stawarczyk, Sadlok - Grzyb, Malinowski, Straka, Pulkowski, Zając - Olszar.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×