Polacy w Grecji: Debiut Roberta Szczota
W sobotę i niedzielę w Grecji odbyły się mecze 3. kolejki miejscowej ekstraklasy. Niestety w tej serii spotkań polscy piłkarze byli mało widoczni. W większości nie zdobyli oni uznania w oczach trenerów swoich zespołów.
Patryk Aleksandrowicz (AO Kavala) - klub byłego piłkarza Polonii Warszawa zagrał przed własną publicznością z mistrzem kraju, Panathinaikosem Ateny. Nasz rodak znalazł się w kadrze na sobotni pojedynek z Zielonymi Koniczynkami. Jednak trener Dragomir Okuka nie skorzystał z usług polskiego pomocnika. Kavala wywalczyła u siebie remis w stosunku 2:2.
Marcin Baszczyński (PAE Atromitos Ateny) - polski defensor zagrał w całym wyjazdowym spotkaniu przeciwko AO Kerkyra. Pierwszą groźną akcję w 11. minucie stworzyli goście. Uderzenie Henriego Camary golkiper miejscowych zdołał odbić ręką, a Baszczyński nie był w stanie wykorzystać dobrej okazji. W tej sytuacji obronę AO Kerkyra asekurował pomocnik Dimitris Kontodimos, który wybił futbolówkę na rzut rożny. Drużyna Baszczyńskiego na boisku rywala doznała porażki 1:3.
Roger Guerreiro (AEK Ateny) - Brazylijczyk z polskim paszportem po raz pierwszy w sezonie znalazł się w szerokiej kadrze na pojedynek ligowy. Jednak były pomocnik Legii Warszawa ostatecznie nie zasiadł nawet na ławce rezerwowych swojej drużyny w trakcie meczu z Asterasem Tripolis. Jednak trudno się było tego spodziewać. Greckie media zarzucają bowiem zawodnikowi brak szybkości. Stołeczny klub wywalczył u siebie remis 2:2.
Marek Saganowski (PAE Atromitos Ateny) - napastnik mecz z AO Kerkyra (1:3) rozpoczął na ławce rezerwowych. Pojawił się on murawie w 56. minucie, kiedy to zastąpił pomocnika Pashalisa Melissasa. W 84. minucie po podaniu Lucasa Favalliego Polak zdecydował się na strzał, lecz piłka wylądowała na zewnętrznej stronie siatki.
Robert Szczot (Iraklis Saloniki) - pomocnik w sobotę zadebiutował w greckiej ekstraklasie. Jego zespół podjął w weekend AE Larissa. Polak wybiegł na boisko w 75. minucie, kiedy to zastąpił Daigo Kobayashiego. Klub z Salonik pokonał u siebie rywali w stosunku 1:0.
Mirosław Sznaucner (PAOK Saloniki) - zespół Polaka podjął Olympiakos Volou. Nasz rodak pojawił się w wyjściowym składzie miejscowych i został desygnowany na lewą obronę. Zdaniem greckich mediów defensywa gospodarzy nie spisywała się najlepiej, choć były zawodnik GKS-u Katowice miał dobre momenty gry. Jednak w 61. minucie spotkania nasz rodak został zastąpiony przez Alvesa Lino. PAOK Saloniki zremisował u siebie w stosunku 1:1.
Tomasz Wisio (Ergotelis) - polski defensor znalazł się w szerokiej kadrze na mecz ze Skodą Xanthi. Jednak ostatecznie w weekend nie pojawił się on boisku. Ergotelis przed własną publicznością odniósł skromne zwycięstwo 1:0.
