Henriquez rzucił się na Rybusa

Maciej Rybus nie dotrwał do końca meczu Legia Warszawa - Lech Poznań. Żółtą kartkę dostał za sprzeczkę z Luisem Henriquezem, który po meczu rzucił się na reprezentanta Polski - czytamy w Przeglądzie Sportowym.

Lechita wychodząc z szatni zaczął krzyczeć na legionistę. Obu piłkarze rozdzielili zawodnicy stołecznego zespołu.

- Przegrał mecz, to się rzuca. Nie wiem, o co mu chodziło. Nic mi nie odbiło, każdy popełnia błędy, ja taki zrobiłem i za to zapłaciłem - powiedział Maciej Rybus, który w 44. minucie za dwie żółte kartki wyleciał z boiska. Wojskowi wygrali 2:1, chociaż przez większą część spotkania grali w osłabieniu.

Więcej w Przeglądzie Sportowym.

Komentarze (0)