Dyrektor techniczny Feyenoordu nie zamierza wkrótce opuszczać przeżywającej kryzys drużyny. Zapewnił, że rozważał możliwości rezygnacji ze stanowiska.
- Nigdy nie myślałem o odejściu z Feyenoordu. Nie uciekam przed problemami. Czasami może być ciężko, ale obecna sytuacja nie jest krytyczna - powiedział Beenhakker.
Holender jest przekonany, że zawodników stać na lepszą grę. Ma również nadzieję, że uda im się przełamać fatalną serię i odrobić stratę do rywali z czołówki tabeli.
- Gdy obserwuję trenujących piłkarzy, widzę ich wyjątkowe umiejętności. Czuję, że wkrótce przerwiemy złą passę, Feyenoord powinien wyjść na prostą a ja zrobię wszystko, aby pomóc klubowi - zapewnił były selekcjoner reprezentacji Polski.