Czesław Jakołcewicz (KSZO Ostrowiec Świętokrzyski): Oczywiście nikomu nie jest miło, gdy przegrywa się po rzucie karnym. W moim przekonaniu na porażkę dziś nie zasłużyliśmy, czego nie zmienia fakt, że po golu rywale mieli jeszcze kilka sytuacji. Zawsze staram się nie komentować pracy arbitrów, ale dziś poziom ich pracy był bardzo słaby. Na boisku nie grali juniorzy, aby nie móc im pozwolić na twardą grę. Mimo wszystko musimy się poważnie zastanowić, bo z takim składem nie powinniśmy być tak nisko.
Rafał Górak (Ruch Radzionków): Bardzo cieszę się z tych punktów, ale byłem zaskoczony słabą grą mojej drużyny w pierwszej połowie. W przerwie trzeba było dużo poprawić, a pomógł nam także szybko strzelony gol. W tym momencie KSZO ruszyło do odrabiania strat, a my dzięki temu mieliśmy kolejne okazje. Czeka nas bardzo dużo pracy, co stale powtarzam chłopakom. Jeśli wszyscy będą do tego należycie podchodzić, to będą wyniki i gra ładna dla oka.