Na przyszły miesiąc portugalski szkoleniowiec zapowiedział zebranie generalne wszystkich skautów Realu. To będzie pierwszy taki przypadek w madryckim klubie. Mourinho podobne spotkanie zorganizował podczas pracy w Interze.
"Tak oto rodzi się Mounarchia" - pisze w piątek "Marca". Klub daje Mourinho, największej trenerskiej gwieździe świata, wolną rękę w prowadzeniu zespołu, a właściwie zarządzaniu wieloma innymi funkcjami. "Teraz pozostaje mu tylko najtrudniejsze: wygrywać tytuły" - komentuje madrycki dziennik.