Liga szkocka: 389. Old Firm Derby dla Rangers, Załuska tylko rezerwowym

W najważniejszym w sezonie spotkaniu Scottish Premier League piłkarze Glasgow Rangers pokonali na wyjeździe 3:1 Celtic i i umocnili się na pozycji lidera rozgrywek. Między słupkami bramki The Bhoys zabrakło Łukasza Załuski.

W tym artykule dowiesz się o:

Po raz 156. w historii (przy 140 wygranych Celtików) zwycięscy z murawy schodzili The Gers. Zespół Waltera Smitha wygrał tym samym dziewiąty mecz z rzędu w szkockiej ekstraklasie i z kompletem punktów, mając 3 "oczka" przewagi nad lokalnym rywalem, przewodzi ligowej tabeli.

90 minut na ławce rezerwowych spędził Łukasz Załuska, a między słupkami stał wypożyczony z Newcastle United Fraser Forster. To właśnie 22-letni Anglik "wygryzł" ze składu Polaka i wystąpił w ostatnich siedmiu ligowych meczach. Wcześniej Załuska nie ustrzegł się błędów w meczach kwalifikacyjnych do Ligi Mistrzów i Ligi Europejskiej.

Przeciwko Rangersom Forster, podobnie jak cały team Neila Lennona, nie spisał się najlepiej. Gospodarze prowadzili wprawdzie po bramce Gary'ego Hoopera, ale po przerwie najpierw do własnej siatki trafił Glen Loovens, a potem fatalny błąd popełnił Forster. Bramkarz Celtów wykopał piłkę wprost pod nogi Stevena Naismitha, a w konsekwencji bez trudu do siatki trafił Kenny Miller.

Warto przypomnieć, że w poprzednich Old Firm Derby, rozegranych jeszcze w ubiegłym sezonie, na boisku pojawiło się dwóch Polaków. Do 53. minuty bramki Celtów strzegł Artur Boruc, a gdy obecny golkiper Fiorentiny doznał kontuzji zmienił go Załuska. Wówczas biało-czerwoni wypadli bardzo dobrze, a The Bhoys zwyciężyli 2:1.

Celtic Glasgow - Glasgow Rangers 1:3 (1:0)

1:0 - Hopper 45'

1:1 - Loovens 49' (sam.)

1:2 - Miller 55'

1:3 - Miller 67' (k.)

Komentarze (0)