Maciej Makuszewski: Na awans zapracowała cała drużyna

Maciej Makuszewski to niekwestionowany bohater Jagiellonii w obecnej edycji Pucharu Polski. 21-letni pomocnik zapewnił Jagiellonii awans do 1/4 finału, pokonując w 19. minucie bramkarza Korony Kielce Radosława Cierzniaka. We wrześniu gol tego zawodnika pozwolił żółto-czerwonym wyeliminować Flotę Świnoujście w 1/8 finału (1:0).

- Cieszę się, że udało mi się strzelić jedynego gola w meczu z Koroną. Ten gol to większa zasługa "Burego" (Marcina Burkhardta - red.) i Tomka Kupisza, którzy wypracowali mi tę sytuację. Na awans zapracowała cała drużyna - podkreślił Makuszewski. - Chcieliśmy się podnieść po przegranym meczu z Widzewem (1:4). Nie zawsze się wygrywa, ale sztuką jest stanąć na nogi po tak sromotnej wpadce - dodał.

Jagiellonia w stolicy Gór Świętokrzyskich nie miała łatwej przeprawy, co również zauważył Makuszewski: - Był to bardzo ciężki mecz. Korona nie przez przypadek jest wiceliderem ekstraklasy. Na ich terenie grało nam się bardzo ciężko. Mogliśmy wygrać wyżej, ale również rywale byli w stanie coś strzelić. Szczęście jednak nam dopisało.

Komentarze (0)