W ostatnich dniach Wojciechowski zawiesił na trzy miesiące wynagrodzenia piłkarzom stwierdzając, że za tak słabą grę nie zamierza płacić.
W poprzednich miesiącach na słabą grę zespołu prezes Czarnych Koszul reagował zmianą trenera, teraz jednak nie zamierza podejmować gwałtownych ruchów. - Paweł Janas poprowadzi tę drużynę do przerwy zimowej. Nie jestem samobójcą, bym teraz zatrudniał kogoś na pięć spotkań. Co będzie dalej, zobaczymy - powiedział.
- Już sam nie wiem, co robić. Jestem zrezygnowany. Zrobiłem, co mogłem. Kupiłem najlepszych piłkarzy. Zatrudniłem Janasa, którego uważałem za najlepszego trenera na polskim rynku. I co? Nadal to wszystko nie funkcjonuje - przyznał.
Źródło: Przegląd Sportowy.