W tym artykule dowiesz się o:
Pojedynek od początku był niezwykle interesujący. Już w 8. minucie Fernando Muslera zatrzymał Ezequiela Lavezziego. Po kwadransie prowadzili rzymianie. Wówczas Stefano Mauri podał do Mauro Zarate, a ten nie miał problemów z pokonaniem Morgana De Sanctisa. Jeszcze w pierwszej odsłonie fantastyczną akcją i strzałem popisał się Lavezzi. Po strzale Argentyńczyka futbolówka odbiła się od poprzeczki i tym samym Biancocelesti do przerwy dość szczęśliwie prowadzili.
Po zmianie stron podopieczni Eduardo Reji grali bardzo mądrze i chociaż momentami ryzykowali, to ich kontry były niezwykle groźne. W 61. było już 2:0. Tym razem Zarate asystował i jak się później okazało, gol Sergio Floccariego był ostatnim, który padł w Rzymie tego popołudnia.
Później po podaniu Sosy dobrą okazję zmarnował Edinson Cavani. W odpowiedzi w poprzeczkę trafił Zarate, a chwile przed końcem regulaminowego czasu gry błąd popełnił Muslera. Urugwajczyk wypuścił piłkę z rąk, ale jego rodak (Cavani) nie zdołał tego wykorzystać i fatalnie przestrzelił.
W tym momencie Lazio jest liderem i pozostanie nim przynajmniej do wieczora, kiedy to dojdzie do derbów Mediolanu. Biancocelesti mają 25 punktów, natomiast zawodnicy Waltera Mazzariego 21.
Lazio Rzym - SSC Napoli 2:0 (1:0)
1:0 - Zarate 15'
2:0 - Floccari 61'
Składy:
Lazio: Muslera - Lichtsteiner, Biava, Dias, Radu, Brocchi (39' Matuzalem), Ledesma, Zarate, Hernanes, Mauri (74' Bresciano), Floccari (86' Garrido).
Napoli: De Sanctis - Grava (63' Sosa), Cannavaro, Campagnaro, Maggio (56' Zuniga), Pazienza, Yebda, Vitale, Hamsik (79' Dumitru), Lavezzi, Cavani.
Żółte kartki: Dias (Lazio) oraz Grava, Campagnaro, Sosa (Napoli).
Sędzia: Bergonzi.
na Instagramie 
na Facebooku 
