Samir Nasri: Może Chelsea nie jest tak silna?
Pomocnik Arsenalu Londyn Samir Nasri ma nadzieję, że Chelsea Londyn w tym roku nie jest tak silnym zespołem, jak była w roku poprzednim, kiedy sięgnęła po mistrzostwo Anglii.
Kanonierzy liczą się w tym sezonie w walce o ligowy triumf i po 13. kolejkach mają dwa punkty mniej od The Blues. - Trzeba przyznać, że miniony weekend był wspaniały dla nas, ponieważ Manchester United zremisował a Chelsea przegrała. Czy to jest nasz rok do zwycięstwa? Jestem optymistą i rzeczywiście może tym razem przyszła na nas kolej. Jesteśmy w dobrej pozycji, tuż za Chelsea - powiedział Nasri.
Houllier nie chce Owena
Michael Owen nie trafi w styczniu do Aston Villi. Menedżer The Villans Gerard Houllier wykluczył możliwość pozyskania snajpera Manchesteru United, który obecnie leczy kontuzję ścięgna udowego.
W prasie pojawiały się plotki, iż Francuz sięgnie po Owena, będącego jedynie rezerwowym na Old Trafford. Houllier doskonale pamięta go ze wspólnej pracy w Liverpoolu, gdzie Owen był gwiazdą.
- Czy będę próbował go ściągnąć? Nie, nie. Do składu wrócą Heskey i Carew, więc go nie pozyskamy - powiedział Houllier.
Właściciel Liverpoolu wspiera Hodgsona
John W. Henry powiedział, że stoi murem za Roy'em Hodgsonem, tak bardzo krytykowanym przez media oraz kibiców. The Reds zajmują dopiero jedenaste miejsce w ligowej tabeli a ostatnio przegrali ze Stoke City.
- Obwinianie menedżera czy pojedynczego piłkarza jest prostym błędem. Ten klub potrzebuje grać w każdym meczu na miarę swojego potencjału, jeśli nie gra, to nie wygra - powiedział Henry.
Pires dołączy do Aston Villi?
Doniesienia z Francji mówią, iż Robert Pires podpisze w tym tygodniu kontrakt z Aston Villą. Może to zrobić, ponieważ latem odszedł z Villarreal i pozostawał bez klubu. Z pomocną ręką wyszedł Arsene Wenger, który pozwolił mu trenować z Kanonierami.
37-latek ma teraz podpisać sześciomiesięczny kontrakt z The Villans. - Dla mnie Pires był przed kontuzją kolana najlepszym lewym pomocnikiem na świecie - przyznał Arsene Wenger.
Skrzydłowy Man City gotów odejść
Adam Johnson, skrzydłowy Manchesteru City, powiedział, że jeśli nie będzie występował w pierwszym składzie The Citizens to najzwyczajniej w świecie opuści City of Manchester Stadium. 23-latek nie ma zamiaru siedzieć na ławce rezerwowych.
- Każdy piłkarz myśli, kiedy odejdzie. U mnie jest na to za wcześnie, ale myślę o tym - powiedział Johnson, który nie znalazł się w pierwszym składzie na derbowy mecz z Manchesterem United. - To jest rozczarowujące, gdy nie zaczyna się takiego spotkania w pierwszej "jedenastce" - dodał były gracz Middlesbrough.
Liverpool chce młodych zawodników
Działacze Liverpoolu chcą rozpocząć strategię pozyskiwania na Anfield młodych zawodników urodzonych na Wyspach Brytyjskich. Damien Comolli, działacz The Reds, przyznał, iż w Liverpoolu mają nadzieję, że pomoże im w tym Kenny Dalglish, legenda tego klubu.
- Naprawdę chcemy się skoncentrować na angielskich talentach lub brytyjskich dzieciakach. Myślę, że jest to bardzo ważne (…). Zwykle wielkie europejskie kluby nie biorą piłkarzy z Anglii, ale jest za to wielka konkurencja ze strony innych drużyn z Wysp - przyznał Damien Comolli.
Borini dostał propozycję od Chelsea
Fabio Borini dostał ofertę podpisania nowego kontraktu z Chelsea Londyn. Reprezentant włoskiej młodzieżówki gra dla The Blues od trzech lat i jak na razie rozegrał osiem meczów, nie strzelając żadnej bramki.
Umowa 19-latkowi wygasa wraz z końcem sezonu i już w styczniu zawodnik będzie mógł rozmawiać z innymi zespołami. Chelsea nie chce do tego dopuścić i zamierza podpisać z nim nową umowę.
Trzy miesiące przerwy zawodnika Tottenhamu
Tom Huddlestone nie będzie mógł grać przez najbliższe trzy miesiące z powodu kontuzji kostki. 23-latek nie pojawił się na boisku już w weekend w pojedynku z Blackburn Rovers. Przeszedł dokładne badania, które wykazały najgorsze - operacja.
Lekarze spodziewają się, że trzykrotny reprezentant Anglii do gry wróci najwcześniej w lutym 2011 roku.