Czym zaskoczy Mancini? Trener Interu nadal milczy
Szkoleniowiec Interu Mediolan - Roberto Mancini odwołał już trzecią z rzędu konferencję prasową. Włoch nie ma najmniejszej ochoty rozmawiać z dziennikarzami. Nie ogłosił nawet kadry, która wybiera się na rewanżowe ćwierćfinałowe starcie Pucharu Włoch przeciwko Juventusowi Turyn.
Głos co prawda zabrał prezes klubu - Massimo Moratti, ale on nie wspomniał ani słowem na temat składu zespołu, który pojedzie do stolicy Piemontu. Warto zaznaczyć, że na trybunach stadionu Olimpico w Turynie zamierza zasiąść sam Moratti, który nie śledził wyjazdowych pojedynków Juventusu z Interem od dobrych siedmiu lat!
Mancini milczy, więc wyjściowa jedenastka Interu pozostaje wielką niewiadomą. Wydaje się jednak, że w Turynie trener deleguje do gry prawie podstawowy skład. Między słupkami bramki stanie co prawda Francesco Toldo, ale już linię defensywy utworzą: J. Zanetti, Cordoba, Materazzi oraz wracający po kontuzji Chivu. W pomocy wystąpią: Stanković (ewentualnie Maniche), Cambiasso, Vieira (alternatywą pozostaje młody Pele) oraz Jimenez. O zdobywanie bramek ma się postarać duet Ibrahimović - Cruz. Argentyńczyk spróbuje zdobyć już dziesiątą bramkę w meczu przeciwko Juventusowi.
Na ławce rezerwowych powinien zasiąść Luis Figo, który nie grał od 4. listopada, kiedy to w meczu właśnie przeciwko Juventusowi złamał nogę (faul Nedveda). Do kadry powinien wrócić także Brazylijczyk Maicon.
