- Byłem oszukiwany. Ta sytuacja była moją osobistą porażką - mówił dwa lata temu Krzysztof Klicki. Wycofał się ze sponsorowania klubu, ale jego miłość do żółto-krwistych przetrwała. Nadal bywa na meczach Korony i dobre wyniki zespołu sprawiły, że ponownie zaczął myśleć sponsorowaniu kielczan.
Marcin Sasal, trener Korony, nie ukrywa, że potrzebuje zimą wzmocnień, aby skutecznie walczyć o europejskie puchary. Do tego potrzebne są pieniądze, które posiada Klicki. Korona po 14. kolejkach zajmuje czwarte miejsce w ekstraklasie. Ma jednak tyle samo punktów co Legia Warszawa i Wisła Kraków.
Źródło: Fakt.