- Rzeczywiście, są zapytania o Artjomsa Rudnevsa, ale nie sprzedamy go teraz, a już na pewno nie za 1 milion euro - powiedział dla Gazety Wyborczej Marek Pogorzelczyk.
Dyrektor Lecha Poznań podkreśla, że jeżeli Juventus Turyn jest w stanie wyłożyć za Rudnevsa milion euro, to znaczy, że sam przyznaje iż Łotyszowi potrzeba jeszcze wiele nauki. Do Lecha spływają zapytania z klubów zagranicznych. Na pewno jednak nie dojdzie do transferu w zimowym okienku transferowym. - Artjoms gra wciąż nierówno. Strzela piękne i ważne bramki, ale można mieć wiele zastrzeżeń do pozostałych fragmentów meczu. On jest jak Robert Lewandowski. Potrzebuje czasu, stabilizacji formy, nauki. Sprzedaż go teraz byłaby przedwczesna, wszyscy to chyba rozumieją. To nie jest odpowiedni czas - wyjaśnił na łamach Gazety Wyborczej Pogorzelczyk.
Źródło: Gazeta Wyborcza