Fernando Teixeira: Juventus kłamie!

Sędzia spotkania Lech Poznań - Juventus Turyn zaprzecza, jakoby przedstawiciele włoskiego klubu rozmawiali z nim na temat przerwania środowego spotkania Ligi Europejskiej.

- Juventus twierdzi, że przyszedł do mnie, a ja odmówiłem. To kłamstwo. Nikt z Juventusu ze mną nie rozmawiał - powiedział Fernando Teixeira.

Włoska prasa wciąż nie może pogodzić się z faktem, że spotkanie zostało rozegrane w takich warunkach. Jej zdaniem, właśnie warunki atmosferyczne miały decydujący wpływ na wynik spotkania. Włosi twierdzą, że spotkanie nie powinno się odbyć. Podkreślają, że przedstawiciele Juventusu prosili sędziego o przerwanie meczu, ten jednak był nieugięty. Całą sytuację na łamach dziennika "La Stampa", skomentował Fernando Teixeira. - Słyszałem, że dyrektor Giuseppe Marotta miał przyjść do mnie przed meczem i w przerwie i wnioskować o odwołanie meczu. To kłamstwo. Nikogo u mnie nie było - mówi Hiszpan. Dodaje, że widział, jak ktoś z Juventusu rozmawiał z niemieckim delegatem UEFA. Rzeczywiście była mowa o tym, by mecz odwołać, ale - zdaniem Teixeiry - Włosi nie przejawiali wielkiej determinacji w walce o to odwołanie. - Miałem wrażenie, że Juventus wyszedł do delegata z takim pomysłem, ale nie za bardzo wiedział, jak go obronić - dodaje Teixeira.

Źródło: Gazeta Wyborcza

Źródło artykułu: