Alessandro Del Piero: Manchester City? Myślimy o meczu z Chievo
Alessandro Del Piero powiedział wprost, że mając na uwadze, iż Juventus Turyn żegna się z Ligą Europejską UEFA, Stara Dama nie koncentruje się na starciu z Manchesterem City, tylko na potyczce z Chievo.
- Nie mam za wiele do powiedzenie, bo to co mógłbym powiedzieć, pokazaliśmy w niedzielę na boisku, strzelając zwycięską bramkę na 2:1 w ostatniej sekundzie meczu. Uważam, że nasza radością jest to, że możemy cieszyć się wraz z naszymi fanami, bo to dzięki nim mamy dla kogo grać i sądzę, że teraz mogą być z nas zadowoleni. Ostatnie zwycięstwo pozwoliło nam awansować na drugie miejsce w tabeli, które dzielimy z Lazio, a także z Napoli i tracimy sześć punktów do liderującego Milanu. Potrzebowaliśmy takiego zwycięstwa. Nasz zespół jest w budowie i cegiełka po cegiełce buduje się drużyna zwycięzców. Jestem zadowolony zarówno z postawy drużyny, ponieważ pokazaliśmy się na boisku z dobrej strony... a zakończenie było naprawdę ekscytujące - powiedział.
- Prawdą jest, że nie wszystkie mecze są warte tylko trzy punkty - ponieważ niektóre, tak jak ten, który został rozegrany w niedzielę wieczorem mogą być warte nawet więcej - jest też prawdą, że wszystkie wysiłki, które pozwoliły nam osiągać tak dobre wyniki mogą zostać podważone, przez kilka słabszych meczów. Tak więc po spotkaniu z Lazio myślimy już tylko o meczu z Chievo, to kolejny mecz, w którym chcemy zdobyć trzy punkty. Teraz czeka nas jednak spotkanie, które ma na celu, abyśmy lepiej przygotowali się do starcia z Chievo, bo zagramy w Lidze Europejskiej UEFA przeciwko Manchesterowi City, ale niestety to będzie nasz ostatni wieczór w tych rozgrywkach - dodał.
Bianconeri w pięciu jak dotąd rozegranych spotkaniach w ramach fazy grupowej Ligi Europejskiej UEFA pięciokrotnie dzielili się punktami. W Serie A natomiast Juve jest wiceliderem, ma trzydzieści oczek i traci sześć do będącego liderem AC Milanu.
Pato i Thiago Silva wrócą jeszcze w tym roku
Pato Alexandre i Thiago Silva wrócą do Milanello 27 grudnia, ale to wcale nie oznacza, że rozegrają jeszcze mecz w tym roku. Dlaczego? Rossoneri swoje ostatnie starcie stoczą 18 grudnia.
W tym roku podopiecznych Massimiliano Allegriego czeka już tylko potyczka z AS Romą. Zatem Brazylijczycy, którzy póki co są kontuzjowani zagrają dopiero 6 stycznia przeciwko Cagliari Calcio.
- Pato pojedzie do Brazylii, a następnie do Stanów Zjednoczonych, ale będzie przechodził nasz cykl fizjoterapii. To samo tyczy się Thiago Silvy. Obaj wrócą do Milanello 27 grudnia - powiedział Daniele Tognaccini.
Niegroźna kontuzja Marchisio
Jak się okazuje, kontuzja której nabawił się Claudio Marchisio jest niegroźna. Pomocnik już dołączył do reszty drużyny, ale wydaje się mało prawdopodobne, aby zagrał od pierwszej minuty w mało ważnym dla Juventusu meczu z Manchesterem City.
Piłkarz ma problemy z mięśniami, przez co podczas konfrontacji z rzymskim Lazio musiał przedwcześnie opuścić boisko. Przypomnijmy, że wówczas Juve miało bardzo dużo szczęścia i zwycięskiego gola strzeliło w ostatnich sekundach spotkania.
Zatem Marchisio powinien być gotowy na mecz z Chievo Verona.
Calciopoli: Rozprawa odroczona!
Chociaż dnia 14 grudnia mieli zeznawać były sędzia Massimo De Santis i odpowiedzialny w przeszłości za przydzielanie arbitrów Pierluigi Pairetto, to w ostateczności rozprawa w Neapolu nie doszła do skutku.
Wszystko zostało odroczone do stycznia, a dokładniej czegoś więcej o aferze Calciopoli dowiemy się dopiero 11 dnia 2011 roku.
Jakiś czas temu informowano, że rozprawa zostanie już definitywnie zamknięta pod koniec 2011 roku. Mając jednak na uwadze, iż cała sprawa się przeciąga i jest coraz to więcej dowodów trudno powiedzieć, czy w rzeczywistości też tak będzie.
Czołowi piłkarze Interu wrócili do zdrowia
Szkoleniowiec Interu Mediolan, Rafael Benitez może się uśmiechnąć. W meczach o Klubowe Mistrzostwo Świata do jego dyspozycji będą niemal wszyscy zawodnicy. Na kontuzje narzekają już tylko Coutinho i Walter Samuel.
Do zdrowia zdążyli wrócić: Julio Cesar, Maicon, Diego Milito, Christian Chivu, Goran Pandev, Dejan Stanković i McDonald Mariga. Wszystko wskazuje na to, że Hiszpan będzie mógł wystawić na boisko prawie najsilniejszą jedenastkę. Z grona kluczowych piłkarzy zabraknie tylko Samuela.
W środowym starciu z Seongnam Ilhwa Chunma Włosi powinni wybiec w następującym zestawieniu: Julio Cesar - Maicon, Lucio, Chivu, Javier Zanetti - Cambiasso, Stanković - Pandev, Sneijder, Eto'o - Milito.
Adriano Galliani: Za spadek w rankingu podziękujmy tym, którzy grali w Lidze Europy
Począwszy od 2012 roku włoskie kluby będą miały tylko trzy zespoły w Lidze Mistrzów (dwa bezpośrednio, jeden w eliminacjach). Administrator AC Milanu winą za taki stan rzeczy obwinił drużyny, które w tym sezonie grały w Lidze Europy i już odpadły: Sampdorii Genua, Juventusowi Turyn i Palermo.
- W Europie włoskie ekipy zaliczyły upadek i począwszy od 2012 roku będziemy mieli tylko dwie drużyny bezpośrednio w Lidze Mistrzów. To na pewno szkoda dla naszego futbolu. Za taki stan rzeczy powinniśmy podziękować przede wszystkim tym, którzy grali w Lidze Europy - wyjaśnił Galliani.
AS Roma, AC Milan i Inter Mediolan awansowały do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. W Lidze Europy szanse na awans zachowało tylko Napoli.
Ranocchia już w styczniu w Interze?
Wszystko wskazuje na to, że Andrea Ranocchia już w styczniu założy koszulkę Interu Mediolan. Włodarze Nerazzurri są bliscy osiągnięcia porozumienia z przedstawicielami FC Genoi.
Inter już jest w posiadaniu połowy praw do karty do tego zawodnika. Drugą połowę miał wykupić w czerwcu, ale kontuzja Waltera Samuela zmusiła go do zmiany planów. Marco Branca zaoferował Rossoblu 8 mln euro.
Genoa, która wcześniej zapewniała, że Ranocchia zimą nigdzie się nie wybiera, skłania się ku akceptacji tej oferty. Jak donosi "La Gazzetta dello Sport", porozumienie jest bliskie.
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)