O zmianie nazwy i logotypu piłkarskiej centrali rozmawiano podczas ostatniego zebrania. Zmiana nazwy może mieć miejsce pod jednym warunkiem. Nowa będzie bardziej nowoczesna. Dominują dwie propozycje: Polska Federacja Futbolu (PFF) i Polska Federacja Piłkarska (PFP).
Sami przedstawiciele PZPN nie odnoszą się entuzjastycznie do proponowanych zmian. Jest grupa działaczy, która obawia się, że odznaki z nazwą PZPN stracą swoją ważność. PZPN przeprowadził nawet w ostatnim czasie ankietę wśród kibiców i dziennikarzy na temat postrzegania centrali. W raporcie napisano, że ocena wizerunku PZPN wynika z negatywnych skojarzeń związanych z postrzeganiem marki.
Jest jednak grupa wpływowych działaczy, którzy widzą potrzebę zmian jeszcze przed Euro 2012. Problemem mogą być jednak względy proceduralne. Zmiana nazwy i logotypu wiązałaby się ze zmianą dokumentacji i pieczątek, a to z kolei niesie potrzebę dodatkowych nakładów finansowych.
Przepisy PZPN nie określają trybu zmiany nazwy. Wiadomo jednak, że ewentualna zmiana nazwy PZPN wiązałaby się z koniecznością powiadomienia o tym fakcie wszystkich międzynarodowych federacji, do których należy PZPN.
Istotną zmianą ma być również zmiana logotypu. PZPN chce przejąć kontrolę nad sprzedażą gadżetów i pamiątek reprezentacji. Jak wynika jednak z ankiety, kibice nie są zainteresowani nabywaniem gadżetów z logiem PZPN. Z logotypu musiałby zniknąć orzełek, gdyż jako dobro narodowe nie może być znakiem zastrzeżonym.
Źródło: Przegląd Sportowy