Grzegorz Lato: Nie jestem prawnikiem, ale jeżeli...

Wciąż sporo mówi się o przyznaniu licencji trenerskiej dla Janusza Wójcika. Przegląd Sportowy opublikował zeznania byłego selekcjonera, w których potwierdza udział w aferze korupcyjnej.

W tym artykule dowiesz się o:

- Ta publikacja robi wrażenie. Tym bardziej się dziwię, że prokuratura prowadząca śledztwo przysłała do PZPN w maju ubiegłego roku pismo informujące, że z Wójcika jest zdjęty zakaz wykonywania zawodu - mówi w wywiadzie dla Przeglądu Sportowego Grzegorz Lato, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.

- Nie jestem prawnikiem, ale jeżeli dostajemy pismo, że Wójcik jest niewinny, to nie mamy podstaw, żeby odmówić mu licencji, skoro się jej domaga - dodaje szef związku.

Oto fragmenty "spowiedzi" Wójcika w prokuraturze (za Przeglądem Sportowym):

"Przed meczem z Odrą zapytałem kierownictwo klubu, czy przewiduje jakieś premie dla zawodników. Powiedziałem, że to jest bardzo ważny mecz i spytałem, czy podejmują jakieś działania w związku z sędziami oraz obserwatorami. Zapytałem, czy wiedzą, kto sędziuje ten mecz. Wojciech Sz. powiedział, że oni nad tym pracują. (...)"

"Jeszcze zanim Forbrich zasugerował dotarcie do zawodników Amiki, ja sam zadzwoniłem do zawodnika Pawła Skrzypka. Znałem go z Pogoni Szczecin. Poprosiłem, żeby porozmawiał z chłopakami, czy oni mogą odpuścić mecz. Skrzypek powiedział, że się zorientuje, postara i porozmawia z chłopakami. (...)"

Źródło: Przegląd Sportowy.

Komentarze (0)