- W grę wchodzi opcja wypożyczenia na pół roku do Kluczborka. W piątek prezesi spotkają się i będzie już wszystko wiadomo. Jeśli rozmowy potoczą się pomyślnie, to będę grał w MKS-ie. W sobotę wystąpię w meczu sparingowym, a potem tygodniowe zgrupowanie w Kluczborku na obiektach tutejszego kampusu. Jeśli nie będzie porozumienia, wówczas będę zastanawiał się co dalej – tłumaczy Ulatowski.
W czwartek przed południem piłkarze MKS-u Kluczbork trenowali na boisku ze sztuczną nawierzchnią. Później spotkają się jeszcze na hali kampusu Stobrawa.
W piątek kolejny trening, a w sobotę pierwszy mecz sparingowy. O godzinie 16:00 na boisku w Kleszczowie zmierzymy się z Koroną Kielce