Od czwartku na testach w Śląsku Wrocław przebywa Robert Arzumanjan. To 25-letni reprezentant Armenii. - Menadżer poinformował mnie tylko, że istnieje możliwość zaprezentowania swoich umiejętności trenerowi Śląska. Skorzystałem z tej okazji, tym bardziej że dowiedziałem się wielu dobrych rzeczy na temat wrocławskiego klubu - mówi piłkarz duńskiego Randers FC na łamach slaskwroclaw.pl.
Zawodnik przyznaje, że oferta z Wrocławia nie była jedyną. - jest jeszcze kilka innych opcji, ale Śląsk traktuję priorytetowo. Mam nadzieję, że uda mi się pozytywnie przejść testy i zostanę we Wrocławiu - komentuje Arzumanjan.
Szerszej publiczności w Polsce nie jest on znany. - Jestem typowym środkowym obrońcą. Parę razy w karierze zdarzyło mi się też zagrać w pomocy, ale to były epizody. Jestem szybki, lubię grać piłką po ziemi. Jeśli musiałbym jeszcze coś wyróżnić, to także grę głową - opisuje na oficjalnej stronie internetowej WKS-u swoje zalety 47-krotny reprezentant Armenii.
Piłkarz bierze już udział w zajęciach drużyny prowadzonej przez Oresta Lenczyka. - Piłkarze w Polsce dopiero zaczęli zajęcia i wszystko mogę jeszcze nadrobić. Mam nadzieję, że trenerzy mimo wszystko zobaczą we mnie to coś i wezmą mnie na obóz do Spały - powiedział defensor.
Więcej na slaskwroclaw.pl
na Instagramie 
na Facebooku 
