Francja: Postępy polskiego obrońcy

Reprezentant Polski, Arkadiusz Ryś grający w Auxerre wprawdzie nie ma za sobą jeszcze debiutu w pierwszej drużynie, ale często występuje w drugim zespole Auxerre. - Myślę, że nie odstawałem od kolegów z drużyny. Byłem zadowolony po meczach - mówi Sportowym Faktom Arkadiusz Ryś.

W tym artykule dowiesz się o:

Runda jesienna w rozgrywkach rezerw, a także w lidze, gdzie występują trzecie zespoły nie zakończyła się jeszcze. Zostały do rozegrania dwie kolejki, ale runda rewanżowa od razu startuje. - Nie ma przerwy między jedną rundą, a drugą - tłumaczy Ryś.

- Ostatnio zagrałem kilka meczów w drugiej drużynie, bo odbywały się w tym samym czasie, co pierwszy zespół miał mecz, ale więcej spotkań zagrałem w trzeciej drużynie. Jednak kadra pierwszego zespołu jest bardzo szeroka i tych zawodników z pierwszego zespołu schodzi bardzo dużo do rezerw - opowiada Ryś. - Na pewno takie mecze pomagają mi robić postępy - dodaje po chwili.

Druga, jak i trzecia drużyna Auxerre znajduje się w środku tabeli, chociaż strata do miejsc na podium nie jest duża. - Do liderów mamy dużo punktów straty, ale myślę, że o podium jeszcze spokojnie będziemy mogli powalczyć - przyznaje Ryś, który ma dobry okres, jeśli chodzi o kontuzje. - Ze zdrowiem jest bardzo dobrze - odpukać. Od pierwszego meczu sparingowego w lipcu do ostatniego ligowego w grudniu nie opuściłem żadnego meczu weekendowego. Mam nadzieję, że tak będzie do końca sezonu i będę mógł zagrać we wszystkich możliwych spotkaniach - zakończył Ryś.

Komentarze (0)