Dotychczasowe rekordy:
"Pinturicchio" w swojej karierze osiągnął już praktycznie wszystko. Co prawda nigdy nie wygrał Złotej Piłki France Football, ale posiada wiele indywidualnych wyróżnień. W 1998 i 2008 roku został wybrany najlepszym włoskim piłkarzem, w 2007 roku Alex pozostawił odcisk swojej stopy na promenadzie gwiazd w Monaco (Golden Foot, czyli Złota Stopa - nagroda za osiągnięcia sportowe, którą może otrzymać tylko piłkarz powyżej 29. roku życia), a ponadto w 2007 i 2008 roku został królem strzelców odpowiednio Serie B (20 bramek) i Serie A (21 goli).
Del Piero ma także wiele innych indywidualnych rekordów, które dotyczą Juventusu Turyn. Tak więc: żaden inny piłkarz nie rozegrał w szeregach Starej Damy łącznie tyle meczów, ile on (łącznie 661), a także nikt ni zdobył dla Juve aż tylu bramek zarówno ogółem, jak i w Serie A, czy też Lidze Mistrzów. Kapitan strzelił ich łącznie 280, z czego 181 w najwyższej klasie rozgrywek oraz 42 w Champions League. W całej swojej profesjonalnej karierze Alessandro wpisał się na listę strzelców aż 311 razy (27 razy w reprezentacji Włoch seniorów, 3 w kadrze Italii do lat 21, raz w barwach Padovy i o czym już wspominano, 280-krotnie dla biało-czarnych). Warto odnotować, że jeśli chodzi o Juventus, to drugi w klasyfikacji Giampiero Boniperti zdobył aż o 98 goli mniej (stan na dzień 20.01.2011).
Nie zapominajmy także o sukcesach drużynowych, bo jest ich naprawdę wiele. Zdecydowanie najważniejszym jest Mistrzostwo Świata z 2006 roku wywalczone wraz ze Squadrą Azzurra, niezwykle istotny jest także tytuł wicemistrza Europy z 2000, a jeśli chodzi o klub, to wraz ze Starą Damą Alex triumfował w Lidze Mistrzów (1996), Superpucharze Europy (1996), Pucharze Interkontynentalnym (1996), Pucharze Włoch (1995), Superpucharze Włoch (1995, 1997, 2002, 2003), a także zdobył mistrzostwo Włoch (1995, 1997, 1998, 2002, 2003). Alex wraz z Juve świętował także Scudetto w latach 2005 i 2006, jednak na skutek afery Calciopoli Bianconerim te tytuły odebrano, ale on sam uważa, że także one należą do niego i jest pełen nadziei, że w świetle procesu Calciopoli 2 Juventus odzyska te trofea.
Warto odnotować, że Del Piero karierę rozpoczynał w San Vendamiano, gdzie rozpoczął treningi w wieku ośmiu lat. Kiedy Alex ukończył 17 rok życia (1991) zadebiutował w barwach drugoligowej AC Padovy, skąd dwa lata później trafił do Juventusu, gdzie jak nam dobrze wiadomo gra do dziś. Ponadto 25 marca 1995 zadebiutował w kadrze reprezentacji Włoch.
Specjalista od rzutów wolnych:
Alessandro Del Piero jest jednym z piłkarzy najlepiej wykonujących rzuty wolne. "Pinturicchio" z tego typu stałych fragmentów gry zdobył już łącznie 41 bramek i tak na dobrą sprawę w chwili obecnej zajmuje w tej klasyfikacji drugą pozycję (w całej historii piłki nożnej). Więcej, bo 43-krotnie z rzutów wolnych na listę strzelców wpisywał się Sinisa Mihajlović, który aktualnie jest trenerem ACF Fiorentiny, a w przeszłości bronił m.in. barw rzymskiego Lazio i Interu Mediolan.
Kolejne rekordy?
Kolejnymi celami, które z pewnością stawia przed sobą Alex są dwa rekordy, które ma szanse pobić. Jakie? Del Piero o czym wspomniano powyżej, ma szanse stać się piłkarzem, który w historii futbolu najczęściej zdobywał bramki z rzutów wolnych (brakuje mu dwóch trafień do jego wyrównania). Ponadto Alessandro chciałby pobić rekord Giuseppe Meazzy, który w barwach jednego klubu (Interu Mediolan - przyp. red.) strzelił łącznie 282 gole, co do dzisiaj jest najlepszym wyczynem w historii nie tylko Serie A, ale i światowej piłki nożnej. Jak nam dobrze wiadomo, "Pinturicchio" w chwili obecnej ma na swoim koncie 280 bramek strzelonych dla Juventusu.
Przyszłość?
Nadal nie wiadomo, czy Del Piero zdecyduje się na przedłużenie kontraktu z Juve (obecna umowa obowiązuje do 30 czerwca bieżącego roku). Rozmowy menedżera Alexa - jego brata Stefano, z dyrektorem generalnym klubu - Giuseppe Marottą mają zostać zainicjowane w lutym. Chociaż nikt nie wyobraża sobie, że Włoch mógłby zakończyć karierę w innym klubie, niż w Juventusie, w którym spędził już ponad siedemnaście lat, to niewykluczone, że napastnik zdecyduje się przenieść do amerykańskiej MLS i właśnie tam zawiesi piłkarskie buty na przysłowiowym kołku. Bez względu na wszystko, pewne jest, że Del Piero w innym włoskim klubie, niż w Starej Damie już nie zagra, o czym sam niejednokrotnie zapewniał, a ponadto będzie kontynuował swoją karierę, dopóki pozwoli mu na to zdrowie. Zatem nie pozostaje nam nic innego, jak tylko trzymać kciuki za to, aby kapitanowi Juve zdrowie pozwoliło na grę w piłkę nożną jeszcze przez kilka dobrych lat.