Przyszłość Gabriela Nowaka w rękach... Słowaków

W decydującą fazę weszły negocjacje pomiędzy Górnikiem a Gieksą na temat transferu Gabriela Nowaka. Gracz katowickiej drużyny podpisał z beniaminkiem ekstraklasy kontrakt ważny od lipca, lecz działacze zabrzańskiego klubu czynią starania, by zawodnik trafił na Roosevelta jeszcze tej zimy.

Po tym jak Gabriel Nowak złożył podpis pod 3-letnią umową z Górnikiem władze zabrzańskiego klubu złożyły zapytanie o kwotę, jakiej za 25-letniego zawodnika oczekują włodarze klubu z Bukowej. - Nie będziemy sobie robić na złość. Gieksa odpowiedziała jakiej kwoty oczekuje od Górnika za transfer przeprowadzony już zimą i teraz piłeczka jest po stronie zabrzan - wyjaśnił w rozmowie z naszym portalem rzecznik prasowy katowickiego klubu, Andrzej Zowada.

Górnik najchętniej sprowadziłby Nowaka już zimą, ale w chwili obecnej dla zawodnika brakuje miejsca w kadrze drużyny z Roosevelta. Wszystko powinno rozstrzygnąć się w przeciągu kilku następnych dni. Niewykluczone, że z Zabrzem pożegna się Vladimir Balat, który od soboty walczy o angaż w 7. drużynie słowackiej ekstraklasy, 1.FC DAC Dunajská Streda.

- Jeżeli Słowacy zdecydują się wypożyczyć Balata, to Nowak najprawdopodobniej trafi do Górnika jeszcze tej zimy. Ze spokojem czekamy jednak na rozwój wypadków - powiedział portalowi SportoweFakty.pl Andrzej Orzeszek, dyrektor sportowy zabrzańskiego klubu.

Na razie sytuacja Nowaka wydaje się być klarowna. - Gabriel jest zawodnikiem Gieksy i normalnie trenuje z drużyną. Nie będziemy go zatrzymywać siłą i jeżeli kluby osiągną porozumienie Nowak otrzyma zgodę na treningi z Górnikiem i grę w tym klubie w rundzie wiosennej - dodaje Zowada.

Kiedy to nastąpi? Nieprawdziwe są informacje, jakoby Nowak zagrał we wtorkowym sparingu Górnika z MKS-em Kluczbork. Jest jednak realne, że 25-latek pojedzie z zabrzańską drużyną na zgrupowanie w Turcji. Do kraju półksiężyca Trójkolorowi udadzą się 31 stycznia.

Komentarze (0)