- Dzień moich urodzin rzeczywiście był dla mnie pracowity, ale tak jest co roku, odkąd gram w piłkę. Zawsze w tym czasie trwa okres przygotowawczy, a w Niemczech Bundesliga już gra rundę rewanżową. Jakiegoś specjalnego prezentu od drużyny nie było. Zaśpiewali mi "Sto lat" i na tym się skończyło. Jesteśmy profesjonalistami i o żadnym imprezowaniu nie może być mowy - mówi w rozmowie z naszym portalem gracz Górnika.
Spotkanie z trzecioligowcem było dla zabrzańskiej drużyny okazją do weryfikacji efektów pracy w pierwszej części okresu przygotowawczego. Po wolnym od treningów weekendzie drużyna wyruszy na zgrupowanie do Turcji. - Nasza gra w sparingu z Janiną może nie była najlepsza, ale wciąż jesteśmy w okresie przygotowawczym. Do startu rundy wiosennej został miesiąc i jestem pewien, że będziemy na ten moment w dobrej formie - przekonuje Michał Bemben.
Podczas zgrupowania w kraju półksiężyca sparingowymi rywalami Górnika będą m.in. Inter Baku i Szachtior Karaganda, z którymi w eliminacjach do europejskich pucharów z problemami walczyły Lech i Ruch Chorzów. - Okazja do sprawdzenia się na tle silnych rywali da nam obraz tego, w którym miejscu teraz jesteśmy. Cieszę się, że spotkamy się z drużynami dobrej klasy, bo dzięki temu będziemy mieli szansę w porę dostrzec braki i je w porę nadrobić - uważa doświadczony obrońca.
- W drużynie panuje świetna atmosfera, chłopaki są gotowi do ciężkiej pracy i na treningach dają z siebie wszystko. Na szczęście omijają nas kontuzje, a to bardzo pomaga w treningu taktycznym i poprawie zgrania drużyny. Z optymizmem patrzymy przed siebie i wierzymy, że runda wiosenna będzie dla nas jeszcze lepsza od jesieni - zapewnia 35-letni zawodnik Górnika.