Fryburczycy po raz drugi w sezonie tryumfowali w derbach Badenii-Wirtembergii. W 3. kolejce ekipa Robina Dutta wygrała 2:1, a tym razem 1:0. Zwycięskiego gola zdobył w 24. minucie Johannes Flum po podaniu Maximiliana Nicu.
W drugiej połowie zagrożeni spadkiem Die Schwaben szaleńczo atakowali, ale Oliver Baumann zdołał zachować czyste konto. Pomogły mu w tym błędna decyzja arbitra, który w 81. minucie nie podyktował "jedenastki" za zagranie ręką w polu karnym kapitana SC, Heiko Butschera, oraz fatalne pudło Martina Harnika tuż przed końcowym gwizdkiem.
Rezerwowy Austriak miał kapitalną okazję po niepewnej interwencji Baumanna, ale trafił jedynie w słupek. Wydaje się, że była to jeszcze dogodniejsza szansa niż ta, którą w pojedynku z Freiburgiem zmarnował Jakub Błaszczykowski. Pudło "Kuby" nie miało jednak dla czarno-żółtych konsekwencji, bowiem zwyciężyli oni 2:1. Przegrana VfB sprawiła, że piłkarze Bruno Labbadii o zachowanie ligowego bytu będą musieli walczyć do ostatniej kolejki.
Zaskakującym rezultatem zakończył się pojedynek na Commerzbank-Arena we Frankfurcie. W wyjściowym składzie Eintrachtu nieoczekiwanie zabrakło współlidera klasyfikacji strzelców Theofanisa Gekasa, a grającemu w jego miejsce Martinowi Feninowi brakowało skuteczności. W 33. minucie w słupek trafił natomiast pomocnik Caio.
Drużyna z Moenchengladbach również miała swoje szanse. Tych długo nie wykorzystywał jednak Igor de Camargo w dużej mierze za sprawą dobrych interwencji Oki Nikołowa. Dopiero w 84. minucie po akcji Mohamadou Idrissou i Karima Matmoura 27-letni Belg wpisał się na listę strzelców. Dzięki zwycięstwu Die Fohlen zrównali się punktami ze Stuttgartem i zachowali szanse na utrzymanie.
Wyniki niedzielnych spotkań 20. kolejki Bundesligi:
VfB Stuttgart - SC Freiburg 0:1 (0:1)
0:1 - Flum 24'
Eintracht Frankfurt - Borussia Moenchengladbach 0:1 (0:0)
0:1 - de Camargo 84'
"Pudło sezonu" Martina Harnika: