Niedziela w Serie A: Fiorentina przywraca Mutu, zachwycony Pazzini

Adrian Mutu powraca do pierwszego zespołu ACF Fiorentiny, Giampaolo Pazzini jest zachwycony swoim debiutem, Alessandro Matri znajduje się na celowniku Juventusu, a Zlatan Ibrahimović twierdzi, że tylko Milan może przegrać Scudetto.

Mutu przywrócony do zespołu Fiorentiny

Spotkanie wyjazdowe z rzymskim Lazio było ostatnim meczem Fiorentiny bez Adriana Mutu. Rumun od poniedziałku zostanie przywrócony do zespołu z Florencji.

Drużyna, sztab szkoleniowy, a przede wszystkim włodarze klubu przyjęli przeprosiny zawodnika. Do niedawna wydawało się, że dla Mutu nie ma już miejsca w Fiorentinie, ale sytuacja uległa zmianie.

Włoskie media spekulują, że Mutu wystąpi już w środowym starciu z FC Genoą.

Transfer Matriego zależy od Amauriego?

Z ostatnich wypowiedzi Giuseppe Marotty, który pełni funkcje dyrektora sportowego Juventusu Turyn można wywnioskować, że Stara Dama nie ma pieniędzy na kolejne transfery, więc aby kogoś kupić, będzie musiała najpierw sprzedać jednego ze swoich piłkarzy.

Juve jest zainteresowane pozyskaniem Alessandro Matriego z Cagliari Calcio, który w tym sezonie zdobył dla swojego klubu już jedenaście bramek. To czy Bianconeri sprowadzą wspomnianego napastnika zależy jednak od Brazylijczyka Amauriego.

O snajpera Starej Damy zabiegają takie kluby jak: CFC Genoa, Real Saragossa czy Fulham, nie wiadomo jednak czy on sam zdecyduje się na zmianę otoczenia.

Eduardo Reja: Naszym celem jest Liga Europejska UEFA

Prowadzący rzymskie Lazio Eduardo Reja powiedział wprost, że celem jego podopiecznych nie jest udział w Lidze Mistrzów, tylko w Lidze Europejskiej UEFA. Trener ponadto cieszy się, że Biancocelesti jego zdaniem już utrzymali się w Serie A.

- Obecnie mamy na swoim koncie 40 punktów, czyli utrzymaliśmy się w lidze, więc teraz możemy już mierzyć wyżej. Będziemy walczyć o udział w Lidze Europejskiej UEFA, to jest nasz cel - powiedział.

- Kozak? Już wcześniej pokazał nam swoją wartość. Cieszę się, że zarówno walczy o odzyskiwanie piłki, jak i jest skuteczny w ataku, ale nadal czeka go sporo pracy. To jest facet, któremu natura dała wszystkie potrzebne cechy, aby mógł być dobrym piłkarzem - dodał.

Mecz Bologna - Roma przełożony

Z powodu opadów śniegu starcie FC Bologny z AS Romą zostało przełożone. Póki co nie podano nowego terminu tego starcia, ale wydaje się, że zostanie ono rozegrane w lutym.

Już przed meczem zastanawiano się, czy w ogóle do niego dojdzie. Ostatecznie pozwolono grać obu zespołom, ale nieco po ponad kwadransie pojedynek przerwano.

Obecnie AS Roma ma na swoim koncie 38 punktów, a FC Bologna 25. Rossoblu jednak zostali ukarani trzema ujemnymi oczkami za niepłacenie podatków.

Zlatan Ibrahimović: Scudetto? Tylko my je możemy przegrać

Szwed Zlatan Ibrahimović jest przekonany, że tylko sam AC Milan może przegrać Scudetto. Napastnik wydaje się być przekonany, że Rossoneri zostaną mistrzem Włoch i cieszy się ze zwycięstwa z Catanią Calcio.

- Van Bommel? Wydawało mi się, że gracze Catanii szukali czerwonej kartki dla jednego z nas i udało im się, ale my pokazaliśmy charakter i wygraliśmy, a to dobry znak, bo to oznacza, że robimy wszystko co tylko możliwe aby wygrać - powiedział.

- To był trudny mecz, bo graliśmy z agresywnym zespołem. Myślę, że to że graliśmy w osłabieniu pomogło nam, bo dzięki temu my napastnicy mieliśmy więcej miejsca - dodał.

- Materazzi twierdzi, że boimy się Interu? Moim zdaniem nie, bo Scudetto możemy przegrać tylko my sami - zakończył.

Marchetti od czerwca w Milanie

Federico Marchetti od przyszłego sezonu będzie bronił barw AC Milanu. Działacze Rossoneri doszli do porozumienia z Cagliari Calcio odnośnie warunków transferu tego golkipera.

Marchetti jakiś czas temu głośno wyraził chęć zmiany otoczenia i został odsunięty od drużyny. Wydawało się, że w styczniu trafi do FC Genoi, ale do transferu ostatecznie nie doszło.

Jak donosi Tuttosport, Marchetti zostanie przywrócony do kadry Rossoblu, a po zakończeniu sezonu przeniesie się do Milanu. Rossoneri zapłacą za niego 5 mln euro.

Giampaolo Pazzini: Ja chyba śnię

Giampaolo Pazzini lepszego debiutu w Interze Mediolan wymarzyć sobie nie mógł. Pozyskany w piątek z Sampdorii Genua napastnik strzelił Palermo dwie bramki, dodatkowo wywalczył jedenastkę.

- Trudno wyobrazić sobie taki dzień, to jak spełnienie marzeń. Wszystko poszło nadzwyczajnie - mówił po końcowym gwizdku sędziego Pazzini. - Jestem niesamowicie szczęśliwy i na długo zapamiętam ten występ. Pokazaliśmy, że bardzo chcemy wygrać. Ja na boisku obok Eto'o i Milito? Grało mi się znakomicie. Wspaniale jest móc występować u boku takich gwiazd - dodał.

Inter pokonał w niedzielę Palermo 3:2. Do przerwy goście prowadzili różnicą dwóch bramek. Wejście na plac gry Pazziniego odmieniło losy tej rywalizacji.

Iachini ponownie trenerem Brescii

Domowa porażka z Chievo Verona drogo kosztowała szkoleniowca Brescii Calcio, Mario Berettę. Włoch stracił posadę na rzecz Giuseppe Iachiniego.

Tym samym Iachini wraca do ekipy z Lombardii. Trener już w poniedziałek poprowadzi trening zawodników Brescii.

Komentarze (0)