O Grosickim już śpiewają piosenki

Ledwo dwa tygodnie w Turcji gra Kamil Grosicki, a już tamtejsi kibice śpiewają piosenki o reprezentancie Polski - czytamy na łamach Super Expressu. W weekend Polak zadebiutował przed własną publicznością.

W tym artykule dowiesz się o:

- Doping podczas meczów jest inny niż w Polsce, ale to wynika chyba z temperamentu Turków. Są bardzo fanatyczni. Nawet jak przyjdzie ich na stadion 15 tysięcy, to jest tak głośno, jakby było z 50 tysięcy - mówi Super Expressowi Kamil Grosicki.

- Jak wyszedłem na miasto, ludzie mnie pozdrawiali, chcieli przybić piątkę albo zrobić ze mną zdjęcie. Jestem w Turcji dwa tygodnie, a kibice podczas meczu już śpiewali piosenki o mnie. W Białymstoku musiałem czekać na to dłużej - dodaje.

W weekend zagrał przeciwko Antalyasporowi. Sivasspor zremisował 1:1, a przez cały mecz padał gęsty śnieg.

Źródło: Super Express.

Komentarze (0)