Tak było chociażby w sobotę, kiedy Wojskowi mierzyli się z Kamazem Nabierieżnyje Czełny. - Granie na takim boisku to nieporozumienie - mówił oburzony Maciej Skorża.
- Ze wszystkich czterech meczów, jakie rozegraliśmy na Cyprze, tylko jeden odbył się w dość przyzwoitych warunkach. Nie chciałem też grać z takimi rywalami, ale organizatorzy nie byli w stanie zapewnić nam lepszych. Rywale grali brutalnie, aż trzeszczały kości. Cieszę się, że nie doszło do żadnego urazu - czytamy wypowiedź trenera Legii na łamach Faktu.
- Liczę, że obóz w Hiszpanii będzie pod tym względem lepszy. Granie na takim boisku to nieporozumienie - dodaje.
Źródło: Fakt.