Przy Drodze Dębińskiej gruntownie zmodernizowano szatnię, z której na co dzień korzystają podopieczni Bogusława Baniaka, a także pomieszczenie do przechowywania sprzętu.
Remont był potrzebny, bowiem infrastruktura I-ligowca do najmłodszych nie należy, a stan budynku w ostatnim czasie znacznie się pogorszył.
(fot. Szymon Mierzyński)
(fot. Szymon Mierzyński)
Nowy właściciel Warty, Izabella Łukomska-Pyżalska zapewniła nie tylko poprawę infrastruktury. Do klubu sprowadzono także sprzęt piorący. W wielu innych drużynach jest to wprawdzie standard, ale należy zaznaczyć, że wcześniej piłkarze Zielonych sami musieli dbać o czystość swoich strojów.